You are currently viewing SCHLIERENZAUER: ZWYCIĘSTWA NIGDY NIE SĄ PEWNE

SCHLIERENZAUER: ZWYCIĘSTWA NIGDY NIE SĄ PEWNE

Gregor Schlierenzauer wraz z kolegami z reprezentacji Austrii (Thomas Morgenstern, Andreas Kofler, Martin Koch) odniósł dziś zwycięstwo w ostatnim drużynowym konkursie Pucharu Świata sezonu 2011/2012. Austriacki „dream team” wyprzedził na słoweńskiej Letalnicy Norwegów aż o 75,6 punktu, głównie dzięki dalekim lotom Kocha (219,5 o 225 m) i właśnie Schlieriego (222,5 i 218 m). Sam młody Austriak był bardzo zadowolony z dzisiejszych wyników i przebiegu zawodów.

„Konkurs był jak najbardziej w porządku. Uczucie, które towarzyszy mi, kiedy znajduję się na najwyższym stopniu podium jest zawsze wyjątkowe i niesamowite, tym bardziej iż zwycięstwa nigdy nie są pewne. Jestem dumny, że jestem częścią tego zespołu i tak jak koledzy mam swój wkład w dobry wynik.” – powiedział Schlierenzauer.

Austriak odniósł się także do jutrzejszego – finałowego dnia sezonu 2011/2012 w Planicy: „Jutro startujemy po raz ostatni w tym sezonie, a ja będę starał sie zaprezentować pełnię swoich możliwości. Będę także chciał czerpać radość z tych finałowych lotów i już nie mogę się doczekać jutrzejszego dnia.”

Schlierenzauer praktycznie nie ma już szans na zdobycie Kryształowej Kuli, ponieważ ma stratę 100 punktów do Andersa Bardala, a w związku z tym, że w niedzielę wystartuje 30 skoczków, należy zakładać iż Bardal zdobędzie conajmniej 1 punkcik. Schlieri mógłby się zrównać z Bardalem tylko w przypadku gdyby wygrał, a Norweg został zdyskwalifikowany. Wówczas zwycięzcą generalnej klasyfikacji Pucharu Świata zostałby ten zawodnik, który ma więcej zwycięstw w PŚ w sezonie (Schlierenzauer ma ich 5, Bardal 3). Należy mieć jednak nadzieję, że rozstrzygnięcie nie odbędzie się w taki sposób, a sportowo na skoczni – czyli, nie uwzględniając scenariuszy rodem z filmowych dreszczowców (a takim byłoby z pewnością dla Norwegów zdyskwalifkowanie Bardala) – Bardal odbierze jutro Kryształową Kulę.

Źródło: schlieri.at / informacja własna

Dodaj komentarz