You are currently viewing RADA FIS NIE DLA MAŁYSZA

RADA FIS NIE DLA MAŁYSZA

 3.06.2012 r. / 12:45

fis%20logo - RADA FIS NIE DLA MAŁYSZA1 czerwca 2012 roku mógł być dniem w którym Polak zasiadłby w Komitecie Wykonawczym Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). Niestety. Po porażce Zakopanego przyszedł czas na porażkę kandydatury Adama Małysza. Przez najbliższe dwa lata nie będziemy mieli w radzie federacji naszego rodaka.

Wyborem członków do Komitetu Wykonawczego FIS-u zakończył się dziś rano czasu polskiego 48. Kongres, który odbywał się w koreańskim Gangwong. Dzień wcześniej wybrano miasto – gospodarza Mistrzostw Świata 2017 roku w narciarstwie klasycznym. Wygrało fińskie Lahti.

Wyboru nowych działaczy dokonało 115 członków (status pełnoprawnego członka otrzymała Czarnogóra), którzy reprezentowali związki narciarskie swoich krajów. Spośród 16 osób, które zasiliły grono władz najwięcej głosów zgromadził Szwed Mats Arjes - 123, wyprzedzając Kanadyjczyka Patricka Smitha - 120 oraz Niemca Alfonsa Hoermanna i Hiszpana Eduardo Roldana – obaj uzyskali po 119. Orzeł z Wisły zdobył jedynie 41 głosów. O miejsce w radzie ubiegało się 19 osób.

Rada FIS - kadencja 2012-2014:

  • Mats Aarjes (Szwecja) - 123 głosów
  • Patrick Smith (Kanada) - 120
  • Alfons Hoermann (Niemcy) - 119
  • Eduardo Roldan (Hiszpania) - 119
  • Sung Won Lee (Korea Południowa) - 118
  • Peter Schroecksnadel (Austria) - 118
  • Sverre Seeberg (Norwegia) - 118
  • Janez Kocijancic (Słowenia) - 116
  • Bill Marolt (USA) - 116
  • Michel Vion (Francja) - 115
  • Roman Kumpost (Czechy) - 110
  • Vedran Pavlek (Chorwacja) - 110
  • Matti Sundberg (Finlandia) - 108
  • Dean Gosper (Austria) - 101
  • Flavio Roda (Włochy) - 100
  • Andrey Bogarev (Rosja) – 99

Dodatkowo na kongresie, narodowe związki narciarskie Erytrei, Haiti, Brytyjskich Wysp Dziewiczych, Palestyny i Togo uzyskały prawa członków stowarzyszonych. Władze FIS zdecydowały również, że w przeciągu najbliższych dwóch lat przeznaczą 2o milionów franków szwajcarskich na pomoc narodowym związkom narciarskim.

Źródło: PZN

 

Dodaj komentarz