21.07.2012r. / 19:00
Konkursy Letniej Grand Prix w Wiśle-Malince przeszły już do historii. Popołudniowy konkurs rozegrany na skoczni imienia Adama Małysza przebiegał sprawnie i bez zakłóceń, które wczoraj uniemożliwiły skoki w serii finałowej.
W doskonałej dyspozycji był dziś Maciej Kot, który prowadzac po pierwszej serii zdołał ja obronić i wygrać dzisiejszy konkurs! Sezon letni zaczyna się dla naszej reprezentacji bardzo dobrze. Drugie miejsce zajał Szwajcar, Simon Ammann, a trzeci był Austriak, Wolfgang Loitzl. Lider polskiej kadry, Kamil Stoch zakończył zawody na siódmym miejscu.
Pogoda tak jak wczoraj nie zawiodła. Było pochmurnie lecz ciepło, 18 st.C, wiatr wiał delikatnie, z prędkościa 0,4 m/s. Skład sędziowki był identyczny jak wczoraj. Jury rozpoczęło zawody z tej samej belki jak konkurs drużynowy czyli z 23 platformy startowej. Pierwszy na belce pojawił się Krzysztof Biegun. Uzyskał 120,5m (112,6pkt). Zaraz po nim skakało jeszcze czterech reprezentantów Polski. Drugi - Andrzej Zapotoczny uzyskał odelgłość 119m (106,4pkt), trzeci - Marcin Bachleda skoczył 115,5m(100,8pkt), czwarty - Bartłomiej Kłusek osiagnał 121,5m (114,7pkt), a piaty - Dawid Kubacki poleciał na 120,5m (110,pkt). Zapotoczny oraz Bachleda swoimi odległościami niestety nie zdołali się zakwalifikować się do rundy finałowej.
Następne odległości uzyskiwane przez zawodników nie były imponujace i po skoku dwudziestego piatego zawodnika, którym był Jan Matura, jury zdecydowało się na podniesienie belki startowej o jeden numer w górę, czyli na 24 platformę startowa. Zmiana ta nie sprawiła, że wszyscy skoczkowie zaczęli osiagać dalekie odległości, jednak czołowi zawodnicy Pucharu Świata, Ammann, Tepes, Freitag czy Kranjec spisali się bardzo dobrze. Jako 27 w konkursie skoczył Krzysztof Miętus, skok był krótki, jedynie 108,5m (87,1pkt) i młody zawodnik zakończył zawody na ostatnim, 50.miejscu. Z 29 numerem na plastronie skakał Aleksander Zniszczoł - 117,5m (105,9pkt). 32 w kolejce był Maciej Kot, który rewelacyjnym skokiem na 128m (130,0pkt) objał prowadzenie i nie oddał go do końca pierwszej serii. Piotr Żyła (42 numer startowy) uzyskał 121,5m (108,6pkt) i czekał do ostatniego skoku swoich rywali by mieć pewność o kwalifikacji do drugiej rundy, udało się! Przedostatnim zawodnikiem w stawce był Kamil Stoch, który uzyskał 128m (120,2pkt) i zajmował trzecia lokatę. Drugi był Simon Ammann z odległościa 130m (122,8pkt).
Druga seria zawodów rozegrana została z 24 belki startowej. Rozpoczał ostatni po pierwszej serii, Piotr Żyła. Uzyskał 124m (118,1pkt). Dawid Kubacki oddał przyzwoity skok na 120,5m (118,2pkt), Bartłomiej Kłusek ladował na 122,5m (119,5pkt). Toczyła się ciagła walka! Słoweniec, Robert Kranjec tak bardzo chciał oddać dobry skok, że popełnił bład na wyjściu z progu i musial ratować się przed upadkiem ladujac na buli i osiagnał jedynie 79 metrów. Była to najkrótsza odległość w konkursie i zajał on ostatnia lokatę w serii finałowej. Kamil Stoch oddał skok na odległość 124,5m (121,1pkt) jednak było to zbyt krótko by móc obronić trzecie miejsce i zawodnik zajał ostatecznie siódme miejsce. Drugi po serii pierwszej, Szwajcar Simon Ammann skoczył 124m (122,5pkt) i objał prowadzenie. Jednak nie na długo, jako ostatni skakał lider po pierwszej serii, Maciej Kot, który ladujac na 123m (122,2pkt) obronił pierwsze miejsce i wygrał dzisiejsze zawody! Trzecia lokatę zajał Austriak, Wolfgang Loitzl, osiagajac w drugim skoku 126,5m (128,1pkt).
Pełne wyniki końcowe można zobaczyć TUTAJ.
Kolejne zawody z cyklu Letniego Grand Prix odbęda się w Courchevel (Francja) 14 i 15 sierpnia. Pierwszego dnia na średniej skoczni (HS 96) odbędzie się drużynowy konkurs mieszany. Następnego dnia konkurs indywidualny na skoczni wielkiej (HS132).
