IZTOK PERGAREC o SKOCZNIACH w SOCZI i PLANICY

28.07.2012 r. / 18:10

Dyrektor kompleksu skoczni w słoweńskiej Planicy Iztok Pergarec jest również odpowiedzialny za organizację konkursów skoków podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi w 2014 roku. Słoweniec udzielił wywiadu, w którym opowiedział o olimpijskich obiektach w Rosjii, przygotowaniach do Igrzysk, a także o rywalizacji o miano największej skoczni świata.

„Jeżeli chodzi o skocznie w Soczi to poczyniliśmy ogromne postępy. Wybudowaliśmy wspaniałe obiekty w dość krótkim czasie, z czego jestem bardzo zadowolony. Pomyślnie przeszliśmy również pierwszy poważny test, jakim były zawody Letniego Pucharu Kontynentalnego. Rozmawiałem po tych zawodach ze skoczkami i  szkoleniowcami kadr narodowych. Bardzo chwalili obiekt, a szczególnie spodobał im się nowoczesny rozbieg. Jest to dla nas  bardzo ważne, ponieważ doświadczenie skoczków pomoże nam dopracować skocznie w szczegółach.” – ocenił skocznie olimpijską Pergarec.

Słoweniec opowiedział również o problemach z obiektami olimpijskimi:

„Mamy problemy z wieżą sędziowską. Od początku jej budowy ciągle pojawiają się komplikację. Mieliśmy już kłopoty ze złą glebą, później pojawiły się kłopoty techniczne. Poza tym musimy dopracować jeszcze infastrukturę wokół obiektów . Mogę jednak zapewnić, że do sezonu zimowego wieża dla jury napewno będzie gotowa i oddana do użytku, a infrastruktura zostanie dopracowana”

Jako, że Słoweniec jest również dyrektorem skoczni w Planicy, opowiedział również o przebudowie Velikanki:

„Jestem bardzo zadowolony z przebudowy Letalnicy. W 2014 r. po Olimpiadzie będzie już można skakać na zmodernizowanym obiekcie. Mam nadzieję, że granica 250 m. tak jak bariery 100 i 200 metrów zostanie złamana właśnie u nas w Planicy. Narazie bliżej są tego Norwegowie, ale liczę, że 250 m. zostanie pobite w Słowenii.”

Zapytany o rywalizację pomiędzy Planicą, a Vikersund o największą skocznie świata Pergarets odpowiedział:

„Każdy chce być mistrzem. Przez wiele lat palmę pierwszeństwa dzierżyła Planica. Niedawno na pierwsze miejsce wskoczyli Norwegowie m.in. dlatego zmodernizowano Velikanke, aby dało się latać dalej niż na Vikersundbakken.  Walka pomiędzy tymi dwoma obiektami może odbić się tylko dobrym echem, z korzyścią dla skoków.” – zakończył Słoweniec.

tramplin.perm.ru