Kilka słów od norweskich zawodników po niezwykle udanym dla nich pierwszym konkursie Turnieju Czterech Skoczni.
Anders Bardal:
-„Właśnie jesteśmy w drodze do Ga-Pa po naprawdę dobrym konkursie w Oberstdorfie. Przed nami jeszcze przed Sylwestrem serie treningowe i kwalifikacje.
Lecz kochani, co to był za początek! Anders Jacobsen 'rozwalił' resztę świata i pokazał na co go naprawdę stać. W obydwóch swoich skokach pokazał klasę. Również Tom (Hilde), kończąc zawody na 5. pozycji udowodnił, że wraca do naprawdę dobrego skakania. Rune Velta był 9. a ja wyskakałem sobie 11. pozycję i norweską stawkę w najlepszej trzydziestce zamknął Anders Fannemel na 22. miejscu. Niestety Vegard Swensen nie awansował do drugiej serii.
Jeżeli chodzi o moje skoki to były one dobre, lecz przede mną jeszcze dużo pracy. Wynik jak na te skoki był w porządku. Moje lądowanie powinno być bardziej stabilne w pierwszej serii i powinienem w tym drugim skoku być bardziej 'stanowczy' i wyciągnąć z niego zdecydowanie więcej. Lecz będzie jeszcze czas na analizy z trenerem, teraz świętuję razem z drużyną. W Garmisch będzie nowy dzień i nowe szanse. Już nie mogę się doczekać skoków na skoczni olimpijskiej!"
Tom Hilde:
-„Oberstdorf był fantastyczny! Z Andersem Jacobsenem na czele pokazaliśmy jak silna jest nasza drużyna. Jestem usatysfakcjonowany moimi skokami i wiem, że jestem na właściwej drodze, aby stawały się one coraz lepsze. Właśnie dotarliśmy do Ga-Pa. Teraz najważniejsze jest zachować energię i pozytywne nastawienie na nadchodzące kwalifikacje."
Alexander Stoeckl:
-„Cóż za fantastyczny dzień dla Norweskiej ekipy! Jestem niezwykle usatysfakcjonowany. Chłopaki wykonali kawał niezłej roboty – czwórka z nich wywalczyła sobie miejsce w pierwszej dziesiątce. Czekamy z niecierpliwością na kwalifikacje i treningi w Garmisch. Serdeczne gratulacje dla Andersa Jacobsena za dwa bardzo dobre skoki i pierwszą wygraną po długiej prezerwie! Mam nadzieję, że wy, kibice cieszycie się razem z nami."
I na zakończenie parę słów od „autora" wczorajszego dnia – Andersa Jacobsena:
-„Pokazałem w moich skokach siłę, lecz było to możliwe tylko, dzięki dużej ilości treningów na tej skoczni. Teraz najważniejsze jest zachować tą siłę na resztę konkursów TCS i nie zwalniać biegu. Teraz czas na Garmisch i odpoczynek w samochodzie. Wierząc w teorię ostatnich trzech lat, powinienem wygrać Turniej Czterech Skoczni – dodaje ze śmiechem. Kluczowe będą kwalifikacje i treningi w Ga-Pa. Z pełną koncentracją i motywacją. Musimy skoczyć na sto procent swoich możliwości. Mam nadzieję, że Norwegia znów będzie mogła świętować wygraną swojego człowieka w Turnieju Czterech Skoczni."
Źródło: andersbardal.com / tom-hilde.com / Alexander Stoeckl's facebook / dagbladet.no