TCS INNSBRUCK: SCHLIERENZAUER ODLATUJE RYWALOM, 4. MIEJSCE STOCHA

Gregor Schlierenzauer po najdłuższym skoku (131,5 m) prowadzi po pierwszej serii konkursu w Innsbrucku. Rewelacyjny Austriak wyprzedza dwójkę Norwegów: Andersa Bardala (125 m)  i Andersa Jacobsena (127 m). Tuż za nimi plasuje się Kamil Stoch, po bardzo dobrej próbie (124, 5 m).

Prowadzenie Schlierenzauera jest niepodważalne, skoczek dostał także bonifikatę za niższą belkę, która zrekompensowała straty za dobre warunki wietrzne. Była to świetna decyzja trenera Pointera. Na dalszych miejscach straty punktowe są już niewielkie- Stoch traci do podium zaledwie 0,6 punktu. Za nim plasują się Severin Freund, Andreas Kofler i Peter Prevc. W dziesiątce mamy jeszcze jednego Polaka- Macieja Kota (8. miejsce – 121, 5 m w trudnych warunkach).

Zachwyciła rywalizacja Andreas Koflera i Dimitrija Wassilieva. Austriak, choć skoczył 2 metry bliżej (128, 5 m) od Wassilieva (130, 5 m), pokonał Rosjanina, dzięki lepszemu lądowaniu. Podobna sytuacja miała miejsce w polskiej parze: świetny skok Piotra Żyły (125 m) nie dał mu zwycięstwa nad Taku Takeuchim (122 m)- Polak przegrał o 0,1 pkt! Późniejsze skoki przegranych w swoich parach nie były tak dobre, dzięki czemu Żyła zakwalifikował się jako trzeci z „lucky- looser`ów”.

Stefan Hula i Dawid Kubacki skoczyli poprawnie, lecz nie mieli większych szans w walce z niemieckimi skoczkami. Podobny skok Krzysztofa Miętusa (117, 5 m) dał awans Polakowi, dzięki słabemu wynikowi Watase.

Próby Kota (121, 5 m) i Stocha (124, 5 ) w trudnych warunkach dały Polakom świetną pozycję wyjściową przed drugą serią.

Pełne wyniki I serii

informacja własna