Bartłomiej Kłusek to bez wątpienia jeden z najbardziej utelentowanych polskich zawodników młodego pokolenia, którego kariera ostatnio wyraźnie przybrała tempa. Przed miesiącem podczas Mistrzostw Świata Juniorów w Libercu w konkursie drużynowym wraz z kolegami zajął 2. miejsce, zaś indywidualnie był 4. Z kolei w zawodach PŚ w Oberstdorfie miał okazję po raz pierwszy w karierze skakać na mamucie. Bartek Kłusek ocenił również swoje skoki podczas PK w Wiśle oraz podjął się wytypowania faworytów najbliższych konkursów MŚ w Val di Fiemme.
{jcomments on}
Ostatnie zawody nie były w wykonaniu Kłuska zbyt dobre. Podczas konkursów Pucharu Kontynentalnego w Wiśle w sobotnich zawodach był 18., a w niedziele nie udało mu się wejść do finałowej „30”.
– Moje skoki nie były dobre, spodziewałem się lepszego startu, a przede wszystkim znacznie lepszych skoków – powiedział po konkursach w Wiśle skoczek z Buczkowic.
Wracając do tegorocznych sukcesów Kłuska wszystko zaczęło się podczas MŚJ w Libercu, gdzie z drużyną zajął 2. lokatę, a w zmaganiach indywidualnych był 4. przegrywając miejsce na podium o zaledwie 0,5 pkt!
– MŚJ to jak do tej pory najlepszego zawody w moim wykonaniu. Troszkę szkoda medalu bo naprawdę bardzo nie wiele zabrakło, ale i tak z tego wyniku jestem bardzo zadowolony. Taki jest sport i z tym się trzeba liczyć. W drużynie srebro – super, tylko się cieszyć – ocenił mistrzostwa w swoim wykonaniu 20-letni zawodnik.
Dużym przeżyciem była dla Kłuska również możliwość startu na skoczni mamuciej w Oberstdorfie podczas zawodów PŚ. Młody zawodnik wyjechał z Niemiec z rekordem życiowym wynoszącym 158,5 metra.
– Na pewno cieszę się, że w końcu skoczyłem na mamucie, wrażenia bardzo fajne, ale moje skoki były nie zbyt dobre na progu i z tego nie dało się niestety „odlecieć”- powiedział reprezentant Polski.
Bartek Kłusek wytypował również faworytów do medali podczas konkursu indywidualnego i drużynowego w Val di Fiemme.
– Do faworytów konkursu indywidualnego należy oczywiście pierwsza „6” ze średniej skoczni, na pewno Kamil Stoch bo skacze tam bardzo dobrze i życzę mu tego medalu! Reszta też ma szanse na dobre wyniki. Jeżeli chodzi o konkurs drużynowy to Norwegia, Austria, Niemcy i Polacy. Te drużyny powalczą o medal.
informacja własna