Komisja FIS ustaliła w Zurychu, że Wisła nie zorganizuje zawodów w styczniu następnego roku, a Prezes Polskiego Związku Narciarskiego nie kryje zaskoczenia. Jeszcze pod koniec 2012 roku we wstępnym terminarzu zawodów na sezon 2013/2014 Wisła znajdowała się pośród miast organizujących konkursy w przyszłym sezonie.
Jak już wcześniej wspominaliśmy zawody w Wiśle miały odbyć się tuż przed konkursami w Zakopanem (15 stycznia), ale komisja która zebrała się w Zurychu zadecydowała inaczej. Dlaczego tak się stało ? Nie wiemy, ale sam Apoloniusz Tajner żąda wyjaśnień a swoją nieobecność w Szwajcarii tłumaczy – Obawiałem się, że nie zdążę na Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze Polskiego Komitetu Olimpijskiego i tylko dlatego nie pojechałem do Zurychu, gdzie podejmowano te decyzje.
Andrzej Wąsowicz także chce wyjaśnień i oraz będzie wraz z Prezesem Tajnerem przywrócić Wisłę do kalendarza Pucharu Świata choć jest świadom tego, że możliwość jakiejkolwiek zmiany może być ciężka do osiągnięcia. PZN nie zamierza się poddawać i przed czerwcowym zgromadzeniem FIS w Dubrovniku ma zamiar walczyć o przywrócenie Wisły do terminarza sezonu zimowego. – dodaje na zakończenie wiceprezes PZN.
eurosport.onet.pl
