PŚ ZAKOPANE: NIEMCY PROWADZĄ, POLACY NA 3. MIEJSCU

Niemieccy skoczkowie (Andreas Wank, Richard Freitag, Andreas Wellinger i Severin Freund) prowadzą po pierwszej serii konkursu drużynowego w Zakopanem. Polacy plasują się na 3. miejscu z niewielką stratą do Niemców i Austriaków, ale i niewielką przewagą nad czwartą Słowenią.

Pierwszą kolejkę otworzyły słabsze próby reprezentantów Kazachstanu, Włoch i Rosji. Klemens Murańka uzyskał 118,5 metra co dało Polsce prowadzenie. Kilka metrów dalej skakali jednak Andreas Wank i Michael Hayboeck. Tuż za Polakami plasowały się inne nacje.

W drugiej kolejce fantastycznie poleciał Dawid Kubacki. 131 metrów z niewielkim minusem za wiatr zbliżyło Polaków do Austriaków i Niemców na 3,8 i 3,5 pkt. Poppinger i Freitag utrzymali pozycje wywalczone przez pierwszych rodaków.

W walce na dole stawki dobrą próbą popisał się Davide Bresadola (125,5 m). Stracili Rosjanie, w grze nie liczyli się już Kazachowie. Finowie po skoku Muotki spadli nawet za Włochów, Czesi prowadzili z niewielką przewagą nad reprezentantami Italii. Po skoku Jerneja Damjana (134,5 m) Słoweńcy odrobili sporo punktów do Polski, dla której skakał Jan Ziobro (126 m), jednak nie przeskoczyli naszej reprezentancji. Daleki skok Wellingera (130 m) wywindował Niemców przed Austriaków (Diethart 130,5 m), głównie dzięki punktom za wiatr.

Włosi utrzymali przewagę wypracowaną wcześniej. Odpadli Kazachowie i Rosjanie. Tymczasem Czesi prowadzili wyraźnie nad rywalizującymi Finami i Włochami. Matura skoczył 126,5 m, a Koivuranta 125,5. Norwegowie wskoczyli przed Czechów, jednak odskoczyli im szybko Słoweńcy po dobrym skoku Prevca (132 m). Kamil Stoch utrzymał jednak przewagę – choć niewielką – nad rywalami- uzyskał 132,5 metra. 

Słabiej skakali Freund i Schlierenzauer (128,5 m), przez co stratę odrobili Polacy i Słoweńcy. Rywalizacja o czołowe lokaty rozegra się między tymi czterema drużynami.

informacja własna