„Zrobiliśmy to!” – krzyczała wręcz Carina Vogt do dziennikarzy po zwycięskim konkursie drużyn mieszanych w dniu dzisiejszych. Wtórowali jej także pozostali członkowie i członkini złotej ekipy z Falun. To właśnie Niemcy (Kathatina Althaus, Carina Vogt, Severin Freund, Richard Freitag) zostali dziś mistrzami świata.
Dzisiejszy konkurs drużyn mieszanych trzymał nas do samego końca w niepewności. Tuż po skoku Rune Velty wydawać się mogło, że mistrz świata zniweluje stratę do Severina Freunda i da swojej drużynie złoty medal. Tak się jednak nie stało. Wicemistrz świata ze skoczni normalnej w rywalizacji mężczyzn, Severin Freund skoczył dalej od Norwega i sięgnął ze swoją drużyną po historyczny złoty medal.
Dzięki dzisiejszemu triumfowi, niemiecka drużyna dołożyła drugie złoto do swojej kolekcji w skokach na tych mistrzostwach. W czwartek mistrzynią świata na skoczni normalnej została Carina Vogt, która także i dziś nie zawiodła – Jestem zachwycona i nadal nie mogę w to uwierzyć! Oba zespoły były tak blisko siebie, ale to jednak nam się udało. Zrobiliśmy to! – krzyczała uradowana Vogt.
Severin Freund, który rekordowym skokiem na 97 metrów przypieczętował zwycięstwo drużyny niemieckiej w konkursie, przyznał że rywalizacja była niezwykle zacięta – To był wspaniały konkurs. Do końca trzeba było utrzymać nerwy. Bardzo cieszę się z tego medalu – podsumował Freund.
Dzisiejszy wynik drużyny uszczęśliwił także trenerów niemieckiej kadry: Wernera Schustera oraz Andreasa Bauera. Trener męskiej reprezentacji był dumny ze swoich podopiecznych: – Co za wspaniały dzień! Szczerze? Nie spodziewałem się tego złota – przyznał austriacki szkoleniowiec.
Źródło: sport.de