Tak jak podczas Mistrzostw Świata w Falun, tak też i dzisiaj w Lahti, reprezentacja Norwegii nie miała sobie równych. Podopieczni Alexandra Stoeckla pewnie wygrali sobotni konkurs drużynowy. Nad drugimi Niemcami uzyskali aż 28,5 pkt przewagi. - Bardzo się cieszę, bo właśnie dzisiaj udowodniliśmy, że z całą pewnością zasłużyliśmy na złoty medal Mistrzostw Świata - skomentował Rune Velta.
Do rywalizacji w sobotnim konkursie drużynowym reprezentacja Norwegii przystąpiła w mistrzowskim składzie. Najwięcej punktów dla drużyny zdobył Anders Bardal, który jako pierwszy reprezentował „kraj wikingów”.
- To był bardzo dobry dzień dla naszej drużyny. Oddaliśmy osiem dobrych skoków i to wystarczyło aby wygrać. Chociaż dzisiaj wiatr dał się nam we znaki, to rywalizacja była dziś bardzo ekscytująca i na wysokim poziomie. Jestem w coraz lepszej formie. Popełniam jeszcze kilka błędów i wciąż mam nad czym pracować, ale powoli wkraczam na właściwe tory - zaznaczył doświadczony 32-latek.
Rune Velta był ostatnim zawodnikiem skaczącym w konkursie. Swoim skokiem Norweg postawił kropkę nad i.
- Oddaliśmy naprawdę dobre skoki. Bardzo się cieszę, bo właśnie dzisiaj udowodniliśmy, że z całą pewnością zasłużyliśmy na złoty medal Mistrzostw Świata - powiedział po konkursie Velta.
Sporą ilość punktów wywalczył dla swojej drużyny także Anders Fannemel. Najsłabszym ogniwem reprezentacji okazał się być Anders Jacobsen.
Źródło: fis-ski.com / vg.no