Niemiec, Michael Dreher, okazał się dziś najlepszy w konkursie z cyklu FIS Cup rozgrywanym na obiekcie Skalite (K-95 / HS-106) w Szczyrku. Tuż za nim na podium uplasowali się Ziga Jelar ze Słowenii oraz Polak, Artur Kukuła. Poza Kukułą w czołowej dziesiątce znalazł się jeszcze siódmy Łukasz Podżorski. Szansa na rewanż już jutro.
Niemiecki zawodnik z klubu S.C. Oberstdorf zapewnił sobie zwycięstwo skokami na odległość 103 i 99,5 metra, uzyskując jednocześnie 255 punktów. Jego przewaga nad zajmującym drugie miejsce Słoweńcem wyniosła 4,5 punktu. Ziga Jelar wywalczył lokatę na podium po skoku na odległość 103,5 metra w serii finałowej. Do drugiego miejsca Artur Kukuła (101 / 97 metrów) stracił 5,5 pkt. Awans z 10. lokaty zajmowanej na półmetku na miejsce 7. zanotował Łukasz Podżorski, poprawiając wynik z pierwszej serii o 5,5 metra (95,0 / 100,5 metra; 237.5 pkt).
Najdłuższy skok w rundzie finałowej należał do Konrada Janoty – lądowanie na 104,5 metra dało mu awans na miejsce 12, mimo że na półmetku przypadła mu 21. lokata. Swój rezultat poprawił także Tomasz Byrt, skacząc w finałowej rundzie 91,5 metra, co uplasowało go na miejscu 22. Nieco gorzej w drugiej odsłonie konkursu poradzili sobie Dawid Jarząbek (85 metrów / 17. miejsce) oraz Andrzej Gąsienica (87 metrów / 22. miejsce, ex aequo z Tomaszem Byrtem).
Pozostali biało-czerwoni, wśród których znalazł się m.in. Dominik Kastelik i Paweł Gut, zmagania zakończyli na pierwszej serii, której wyniki możecie zobaczyć TUTAJ >>>
W obu seriach zawodnicy startowali z 10. belki.
Po dzisiejszych zmaganiach, mimo zajętej w konkursie 10. lokaty, na czele cyklu dalej plasuje się Niemiec, Dany Queek (281 punktów). 30 oczek mniej ma drugi Andraz Pograjc (251), a trzeci jest Austriak, Florian Altenburger (223 punkty). Przemek Kantyka dalej zajmuje 5. miejsce ze 180 punktami na koncie.
źródło: informacja własna / ewoxx.com