Zawody Letniego Pucharu Kontynentalnego w Kranju oraz konkursy FIS Cup w Villach będą pierwszym poważnym sprawdzianem włoskich podopiecznych Łukasza Kruczka w tym sezonie. Nowy trener reprezentacji Italii nominował łącznie siedmiu zawodników, którzy na początku lipca powalczą w Słowenii i Austrii o pierwsze punktowe zdobycze.
Mocniejsza trójka w Kranju
Pierwszym międzynarodowym testem Włochów trenowanych od nowego sezonu przez byłego szkoleniowca Polaków będą zawody Letniego Pucharu Kontynentalnego w słoweńskim Kranju (1-2 lipca). Na skoczni Bauhenk (HS-109) zaprezentuje się trzech najlepiej dysponowanych obecnie reprezentantów słonecznej Italii – doświadczeni Sebastian Colloredo i Davide Bresadola oraz ich młodszy kolega Daniele Varesco.
Przypomnijmy, że w zeszłorocznej inauguracyjnej rywalizacji Włosi nie zachwycili. W pierwszym dniu zmagań żadnemu z nich nie udało się wskoczyć do finałowej trzydziestki, natomiast w drugim konkursie punktował jedynie Alex Insam (27. miejsce).
Młodsi powalczą w Villach
W czasie kolejnego weekendu rozpocznie się również kolejny cykl rozgrywany pod egidą Międzynarodowej Federacji Narciarskiej, czyli FIS Cup. Areną zmagań podczas dwóch indywidualnych konkursów (2-3 lipca) będzie normalna skocznia Alpenarena (HS-98) w austriackim Villach. Tam w pierwszych zawodach zaprezentują się: Federico Cecon, Zeno di Lenardo, Roberto Dellasega oraz wspomniany Alex Insam, natomiast w drugim konkursie do tej czwórki dołączą trzej skoczkowie, którzy będą mieli za sobą start w Kranju (Colloredo, Bresadola, Varesco). Jak powiedział nam Łukasze Kruczek, możliwe są jeszcze rotacje w składzie – do składów mogą jeszcze dołączyć dwa młodsi zawodnicy z grupy Roberto Cecona.
Rok temu w Villach najlepszym z Włochów był Colloredo, który dwukrotnie plasował się na 17. lokacie. Punkty zdobywał także Andrea Morassi (22. i 23. miejsce), jednak po zakończeniu minionego sezonu postanowił on na stałe rozstać się ze skokami.
Ekipa prowadzona przez Łukasza Kruczka ma już za sobą pierwsze letnie zgrupowanie, które zostało zorganizowane w Szczyrku na skoczniach Skalite. Włosi trenowali już także w Planicy, testowali też obiekt w Kranju.
Pod koniec maja 40-letni szkoleniowiec z Buczkowic opowiedział nam o nowym wyzwaniu związanym z prowadzeniem włoskiej kadry. – Jest ogrom pracy jeśli chodzi o przygotowanie motoryczne. Głównym celem jest przede wszystkim odwrócenie trendu, ale na początku jest to przede wszystkim organizacja i przerzucenie zawodników do nieco innego reżimu treningowego – mówił. Już niebawem przekonamy się jakie rezultaty odnoszą metody wprowadzone przez Kruczka.
Przeczytaj więcej:
- Łukasz Kruczek o współpracy z włoską kadrą skoczków narciarskich: “Przed nami ogrom pracy, zaczynamy od zera” (WYWIAD) >>>
- Włoskie kadry na sezon 2016/2017, wiemy, kogo poprowadzi Kruczek >>>
źródło: fisi.org / informacja własna