MŚ Lahti: Sobota z mistrzowskimi emocjami, czy Polacy zdobędą medale? (LIVE)

Po wielu pucharowych konkursach i dniach oczekiwań, nadszedł czas na najważniejsze rozstrzygnięcia w kluczowej imprezie sezonu. Już dziś na normalnej skoczni Salpausselkä HS-100 o medale mistrzostw świata powalczą skoczkowie. W gronie 50 zawodników są też bardzo mocni Polacy, których z pewnością stać na walkę o podium.

Program zawodów (czas polski):

• 25 lutego 2017 r. (sobota):
  • 15:30 – seria próbna
  • 16:30 – konkurs indywidualny (TVP 1, Eurosport 1, sport.tvp.pl, lajfy.com >>>)

Tekstowa relacja LIVE (FIS) widnieje poniżej, rozpocznie się tuż przed serią próbną.

Po dniach skoków treningowych, a później kwalifikacyjnych, nadszedł czas na kluczowe rozstrzygnięcia na normalnym obiekcie. Już dziś zawodnicy powalczą o pierwszy komplet medali podczas Mistrzostw Świata w Lahti. W gronie 50 zawodników, którzy zmierzą się na Salpausselce będzie także czterech Polaków – każdego z nich stać na lokaty w ścisłej czołówce, co udowadniali w przekroju całego sezonu, a także już w Finlandii. Dawid Kubacki wygrał jedną z serii treningowych, okazał się najlepszy także podczas wczorajszych kwalifikacji. Piotr Żyła rozkręcał się ze skoku na skok, aby wczoraj uplasować się tuż za Kubackim, na drugiej pozycji. Maciej Kot w kilku rundach zajmował lokaty w czołowej trójce, a jako triumfator ostatniego przed mistrzostwami konkursu Pucharu Świata na normalnej skoczni w PyeongChang, z automatu jest wliczany do grona medalowych kandydatów. Kamil Stoch to już klasa sama w sobie. Mistrz świata z 2013 roku, aktualny lider klasyfikacji generalnej PŚ wczoraj ustanowił nowy rekord 90-metrowej skoczni w Lahti - poszybował aż 2,5 metra dalej od dotychczasowego osiągnięcia lądując telemarkiem na odległości 103,5 metra. Co prawda chwilę później z grymasem bólu na twarzy złapał się za kolano, jednak sam uspokajał, twierdząc że nie ma żadnych problemów zdrowotnych, ani zagrożenia kontuzją. Tym samym całą biało-czerwoną czwórkę prowadzoną przez trenera Horngachera stać na spektakularne wyniki. Czy już dziś będziemy tego świadkami? Nadzieje jeszcze nigdy nie były tak duże!

Szyki Polakom zechcą pokrzyżować z pewnością najgroźniejsi rywale, wszak każdy przyjeżdża na imprezę rangi mistrzowskiej z myślami o medalach. Bardzo mocny w ostatnich tygodniach był Austriak Stefan Kraft, który prezentował w pucharowych zmaganiach zwyżkową formę. Znakomicie spisywał się ostatnio Niemiec Andreas Wellinger, a do wysokiej formy zdawał się powracać Słoweniec Peter Prevc (w przeciwieństwie do swojego młodszego brata, Domena, który w Lahti wyraźnie przeżywa kryzys). Przez cały sezon na równym i wysokim poziomie skacze Norweg Daniel Andre Tande, jednak kilkukrotnie okazywało się, że nie zawsze wytrzymuje presję w kulminacyjnych momentach. Do grona zawodników, którzy są w stanie powalczyć o medale można z powodzeniem dodać także Niemca Markusa Eisenbichler, a także skoczków, którzy w poszczególnych seriach plasowali się w czołowej trójce. O swego rodzaju niespodzianki mogą się postarać zatem: Manuel Fettner (Austria), Stephan Leyhe (Niemcy), Johann Andre Forfang (Norwegia), Michael Hayboeck (Austria), a może nawet narciarski "weteran" i ulubieniec gospodarzy, 39-letni Janne Ahonen (Finlandia).

Pogoda: Podczas konkursowych zmagań w Lahti skoczkom będzie towarzyszyć bezchmurne niebo oraz temperatura -3°C. Wiatr w trakcie trwania zmagań powinien słabnąć z 2,8 do 2,2 m/s. Takie warunki nie powinny być sporym utrudnieniem dla zawodników i organizatorów, zatem konkurs zapowiada się na w miarę sprawiedliwy. 

Tekstowa relacja LIVE (FIS):

Typuj wyniki skoków i wygrywaj na eFortuna.pl >>>

Informacje z naszego Twittera:

Tweets by @SkokiPolska

Lista startowa konkursu:

Składy kadr męskich:

• Austria: Stefan Kraft, Michael Hayboeck, Manuel Fettner, Andreas Kofler, Markus Schiffner, Gregor Schlierenzauer
• Bułgaria: Vladimir Zografski
• Czechy: Roman Koudelka, Jakub Janda, Lukas Hlava, Viktor Polasek, Tomas Vancura, Jan Matura
• Estonia: Kaarel Nurmsalu, Martti Nomme, Artti Aigro
• Finlandia: Janne Ahonen, Jarkko Maeaettae, Ville Larinto, Antti Aalto, Lauri Asikainen
• Francja: Vincent Descombes Sevoie, Paul Brasme
• Gruzja: Artur Sarkisiani
• Japonia: Daiki Ito, Noriaki Kasai, Ryoyu Kobayashi, Kento Sakuyama, Taku Takeuchi
• Kanada: Mackenzie Boyd-Clowes, Joshua Maurer
• Kazachstan: Alexey Korolev, Nikolay Karpenko, Roman Nogin, Ilya Kratov
• Niemcy: Markus Eisenbichler, Richard Freitag, Andreas Wellinger, Karl Geiger, Stephan Leyhe
• Norwegia: Tom Hilde, Andreas Stjernen, Daniel Andre Tande, Johann Andre Forfang, Anders Fannemel, Robert Johansson
• Łotwa: Kristaps Nezhborts
• Polska: Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Jan Ziobro, Stefan Hula
• Rosja: Dimitry Vassiliev, Evgeniy Klimov, Denis Kornilov, Aleksandr Bazhenov, Alexe Romashov
• Rumunia: Sorin Iulian Pitea, Nicolae Sorin Mitrofan
• Słowenia: Domen Prevc, Peter Prevc, Cene Prevc, Anze Lanisek, Jernej Damjan, Jurij Tepes (na dużej skoczni)
• Stany Zjednoczone: Michael Glasder, Kevin Bickner, William Rhoads, Casey Larson
• Szwajcaria: Simon Ammann, Gregor Deschwanden, Gabriel Karlen, Killian Peier, Andreas Schuler
• Turcja: Fatih Arda Ipcioglu
• Ukraina: Vitaliy Kalinichenko, Stepan Pasichnyk
• Włochy: David Bresadola, Sebastian Colloredo, Alex Insam

Jak było przed laty, czyli od Engana do Velty

Mistrzostwa Świata na normalnej skoczni są rozgrywane od 1962 roku. To właśnie wtedy w Zakopanem po srebrny medal sięgnął reprezentant Polski, Antoni Łaciak, ustępując tylko znakomitemu Norwegowi, Toralfowi Enganowi. Po latach posuchy przyszły dla nas lepsze czasy związane z erą Adama Małysza. To właśnie w 2001 roku w Lahti "Orzeł z Wisły" zapisał na biało-czerwonym koncie kolejny medal MŚ na normalnym obiekcie, co więcej był to medal złoty. Małysz powtórzył swój sukces broniąc tytuł mistrzowski w 2003 roku w Val di Fiemme, a po kolejny krążek z najcenniejszego kruszcu sięgnął w 2007 roku w Sapporo.

Przypomnijmy, że przed dwoma laty w szwedzkim Falun mistrzem świata na obiekcie HS-100 został Norweg Rune Velta, drugie miejsce zajął Niemiec Severin Freund, a trzeci był Austriak Stefan Kraft. Najwyżej sklasyfikowanym reprezentantem naszego kraju był wówczas Jan Ziobro (8. miejsce).

Więcej o tamtym konkursie (+ fotorelacja) >>>
Wyniki konkursów o mistrzostwo świata na normalnej skoczni od 1962 roku >>>

W Lahti Velta nie obroni tytułu mistrzowskiego, ponieważ już latem 2016 roku zakończył sportową karierę. Na starcia nie pojawi się także kontuzjowany Freund. Tym samym jedynym medalistą z normalnego obiektu sprzed dwóch lat, który pojawi się w Finlandii, będzie Kraft.

Podia konkursów mężczyzn o mistrzostwo świata na normalnej skoczni:

informacja własna