MŚ Lahti: Stoch zdominował poranne treningi na dużej skoczni!

Polscy skoczkowie na bardzo wysokim poziomie zaczęli próby na dużym obiekcie w fińskim Lahti. W pierwszym treningu zdecydowanie najlepiej w całej stawce spisał się Kamil Stoch, a trzecią lokatę zajął Maciej Kot. Druga runda także padła łupem lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Jedynie w trzeciej serii na czele uplasował się Stephan Leyhe.

1. trening

W pierwszej rundzie treningowej zawodnicy testowali dużą skocznię Salpausselkä z aż pięciu różnych długości najazdu (od nr 11 do nr 7). To właśnie z najniższej belki startowej zdecydowanie najlepszy skok oddał Kamil Stoch – reprezentant Polski poszybował aż 131,5 metra i o ponad 10 punktów wyprzedził drugiego w stawce, Słoweńca Petera Prevca (127,5 m / 8. belka). Trzecie miejsce zajął kolejny z biało-czerwonych, Maciej Kot (123,5 m / 7. belka). Czołową szóstkę uzupełnili: Austriak Manuel Fettner (122,0 m), Czech Roman Koudelka (124,5 m) i Norweg Robert Johansson (125,0 m).

W pierwszej dziesiątce zadomowił się ostatnio Dawid Kubacki – tym razem zawodnik z Szaflar zajął 9. miejsce po skoku na 122 metry z 8. belki. W drugiej dziesiątce uplasowali się startujący z tego samego najazdu: Jan Ziobro (118,5 m / 15. miejsce) i Piotr Żyła (119,0 m / 18. miejsce). Ponownie słabiej spisał się Stefan Hula (107,5 m / 42. miejsce).

2. trening

W drugiej serii Kamil Stoch potwierdził swoje medalowe aspiracje. Lider ekipy Horngachera ponownie był pierwszy, tym razem skacząc 126 metrów (z 7. belki). 29-latek z Zębu bezpośrednio wyprzedził dwóch Norwegów – Andreasa Stjernena (124,0 m / 7. belka) i Roberta Johanssona (125,5 m / 9. belka).

Kolejne dwie lokaty należały do następnych naszych reprezentantów – czwarty był Maciej Kot (124,0 m / 7. belka), a piąty Dawid Kubacki (124,0 m / 9. belka). Lokaty w drugiej dziesiątce przypadły Janowi Ziobrze, który osiągnął 123,5 metra z wyższego najazdu, a także Piotrowi Żyle, który 116,5-metrową odległość uzyskał z najniższej platformy startowej. Najniżej sklasyfikowanym z biało-czerwonych niezmiennie pozostał Stefan Hula (108,0 m / 46. miejsce).

3. trening

W trzecim treningu palmę pierwszeństwa liderowi polskiej reprezentacji odebrał Niemiec Stephan Leyhe, który zajął pierwszą lokatę dzięki skokowi na 129,5 metra z 9. długości najazdu. Drugie miejsce zajął Norweg Daniel Andre Tande, który osiągnął 128,5 metra z 8. belki. Kamil Stoch ponownie znalazł się jednak w ścisłej czołówce stawki zdobywając trzeci rezultat (124,5 m), jako jedyny skacząc z najniższej, 7. platformy najazdowej.

W najlepszej dziesiątce zmieścił się jeszcze jeden z podopiecznych trenera Horngachera - tym razem był nim Piotr Żyła (124,0 m / 8. belka). Kilka oczek niżej uplasowali się startujący z tej samej długości najazdu co wiślanin: Dawid Kubacki (122,0 m / 12. miejsce) oraz Maciej Kot (123,0 m / 13. miejsce). Kolejni z biało-czerwonych otwierali następne dziesiątki stawki. Jan Ziobro był 21. (120,0 m / 9. belka), a Stefan Hula 31. (116,0 m / 9. belka).

Należy podkreślić, że nie wszyscy zawodnicy widniejący na liście startowej wzięli udział w porannych treningach na dużej skoczni (K-116 / HS-130) w Lahti. Tym razem odpocząć postanowili medaliści z normalnego obiektu - Stefan Kraft, Andreas Wellinger i Markus Eisenbichler. Z zapoznawczych prób zrezygnowali także m.in.: Noriaki Kasai, Evgeniy Klimov, Janne Ahonen i Daiki Ito.

Jutro zawodników czekają kolejne serie treningowe, w środę zostaną rozegrane kwalifikacje, a w czwartek skoczkowie powalczą o kolejny zestaw medali.

Wyniki pierwszego treningu:

Wyniki drugiego treningu:

Wyniki trzeciego treningu:

informacja własna