You are currently viewing Aune po operacji: „Lepiej atakować niż bronić swojej pozycji”
Joakim Aune, fot. Twitter

Aune po operacji: „Lepiej atakować niż bronić swojej pozycji”

Joakim Aune fot.twitter.com joakimaune twitter.com wclhmr - Aune po operacji: "Lepiej atakować niż bronić swojej pozycji"Daniel-Andre Tande udowadnia, że skakać można nawet z lękiem wysokości. Z kolei przykład Joakima Aune pokazuje, że upośledzenie słuchu czy zaburzenia równowagi również nie stanowią barier "nie do przeskoczenia". Do niedawna Aune borykał się także z problemami z kolanem, jednak kilka dni temu przeszedł operację, która ma poprawić jakość jego skoków.

 

Norweg ewenementem na skalę świata

23-latek uchodzi za swego rodzaju medyczny ewenement w świecie skoków. Zawodnik uprawia wyczynową dyscyplinę sportu mimo chronicznch zawrotów głowy i zaburzeń równowagi, ponadto nie słyszy na jedno ucho. Dolegliwości te są symptomami choroby Meniera atakującej narząd równowagi - błędnik, na którą cierpi Norweg. Zaliczana jest ona do schorzeń przewlekłych i jej terapia ogranicza się jedynie do leczenia objawowego. Do tego dochodzą problemy z prawym kolanem, które dały się skoczkowi wyraźniej we znaki w niedawno zakończonym sezonie. Z dolegliwościami ze strony kolana zawodnik walczył od czterech lat. Sprawiały one, że jego sylwetka w locie była przekrzywiona na jedną stronę. Ubiegła zima, podczas której Aune dziewięciokrotnie lądował w najlepszej dziesiątce Pucharu Kontynentalnego, dała skoczkowi do zrozumienia, że do osiągnięcia jeszcze lepszych wyników niezbędne jest przywrócenie pełnej sprawności w kończynie. Kilka dni temu zawodnik poddał się operacji prawego kolana w szpitalu w Rosenborgu.

– W tym roku postanowiłem poważnie zająć się sprawą, ponieważ dolegliwości zaczęły wpływać na jakość moich skoków. Chcę dawać z siebie maksimum możliwości, dlatego zdecydowałem się na interwencję chirurgiczną, w wyniku której usunięto tkankę będącą przyczyną problemu – powiedział Joakim rodzimym mediom tuż po operacji.

Po wyjściu ze szpitala Norweg porusza się o kulach. Jak zadeklarował, przerwa od startów potrwa w jego przypadku od trzech do czterech miesięcy. Z tego powodu straci zapewne możliwość stratów w większej części sezonu letniego, jednak jak sam przyznaje, najważniejsze dla niego jest optymalne przygotowanie się do zmagań zimowych.

–  Nie wezmę udziału we wszystkich letnich konkursach, ale decyzja ta będzie miała dobre skutki w przyszłości. Chcę być w życiowej formie w  sezonie 2017/2018. Te kilka miesięcy przerwy od skoków to nie będzie stracony czas - poświęcę się wtedy bardziej ćwiczeniom fizycznym. Liczę, że operacja będzie dla mnie przepustką do udanych, regularnych występów przez całą kolejną zimę – powiedział reprezentant klubu Byaasen. – Mimo przerwy od sportu, jaka mnie teraz czeka, jestem podekscytowany tym, jaki wpływ na poprawę moich  skoków będzie miała operacja – dodał.

 

Kadra B lepsza od narodowej

Aune w sezonie 2016/2017 punktował głównie w Pucharze Kontynentalnym, jednak otrzymał swoją szansę na start także w Pucharze Świata podczas turnieju Raw Air. Norweg wywalczył wtedy 21. lokatę w konkursie w Oslo oraz 18. w Trondheim.

Minionej zimy zawodnik czterokrotnie stawał na podium PK (dwukrotnie w Engelbergu oraz jeden raz w Brotterode i w Planicy), natomiast dziewięciokrotnie kończył zmagania w najlepszej dziesiątce. Ostatecznie, na koniec sezonu został sklasyfikowany jako ósmy skoczek „drugiej ligi”.

Występy Aune z poprzedniej zimy dobrze rokują na przyszłość, jednak ze względu na silną konkurencję w norweskich kadrach, zapewne ciężko będzie mu przebić się do podstawowego składu w przyszłym sezonie. Skoczek stwierdził jednak, że zadowoli się równie dobrze miejscem w kadrze B.

–  Nie wydaje mi się, żebym miał zostać powołany do drużyny narodowej w sezonie olimpijskim. Minionej zimy miałem pasmo niezłych występów, ale gdybym już wtedy startował bez dolegliwości ze strony kolana, to moje wyniki byłyby jeszcze lepsze – powiedział pochodzący z Trondheim zawodnik. – Jestem zadowolony z systemu rekrutacji zawodników do poszczególnych kadr. Osobiście ucieszę się z powołania do zespołu B – da mi to motywację do poprawy moich skoków. Lepiej atakować niż bronić swojej pozycji podsumował Aune.

 

Źródło: framtidinord.no / informacja własna

Dodaj komentarz