You are currently viewing PŚ Titisee-Neustadt: Polacy odlatują rywalom, biało-czerwoni zmierzają po triumf!
Kamil Stoch (fot. Julia Piątkowska)

PŚ Titisee-Neustadt: Polacy odlatują rywalom, biało-czerwoni zmierzają po triumf!

Kamil Stoch lot.Ga Pa.2016 fot.Julia .Piatkowska - PŚ Titisee-Neustadt: Polacy odlatują rywalom, biało-czerwoni zmierzają po triumf!Reprezentanci polski przede wszystkim za sprawą znakomitych lotów Kamila Stocha i Dawida Kubackiego znajdują się na prowadzeniu po pierwszej serii drużynowego konkursu Pucharu Świata w niemieckim Titisee-Neustadt. Biało-czerwoni mają sporą przewagę punktową nad drugim w stawce Norwegami oraz trzecimi Niemcami.

 

Po pierwszej serii liderami konkursowych zmagań w Titisee-Neustadt są Polacy (Piotr Żyła, Maciej Kot, Dawid Kuabcki, Kamil Stoch), którzy zgromadzili 537,7 punktu. Drugie miejsce zajmują Norwegowie (Robert Johansson, Daniel Andre Tande, Anders Fannemel, Johann Andre Forfang / 524,0 pkt), a czołową trójkę uzupełniają Niemcy (Markus Eisenbichler, Karl Geiger, Andreas Wellinger, Richard Freitag / 510,9 pkt). Awans do serii finałowej wywalczyli ponadto: Słoweńcy, Austriacy, Japończycy, Finowie i Szwajcarzy. Ze zmaganiami pożegnali się już: Czesi, Włosi i Rosjanie.

W pierwszej grupie rywalizującej w Szwarcwaldzie dość niespodziewanie na prowadzeniu znajdowali się Słoweńcy za sprawą świetnego skoku Tilena Bartola, który poszybował 138,5 metra. Drugie miejsce polskiej drużynie zapewnił Piotr Żyła (133,5 m), a tuż za biało-czerwonymi plasowali się Niemcy (134,5 metra Markusa Eisenbichlera) oraz Norwegowie (134,5 metra Roberta Johanssona).

W drugiej grupie doszło do sporych przetasowań w czołówce. Na prowadzeniu dzięki znakomitej próbie na 139,5 metra Daniela Andre Tande wyszli Norwegowie. Drugie miejsce utrzymali Polacy, w gronie których 128,5 metra osiągnął Maciej Kot. Na trzecią pozycję spadli Słoweńcy, u których Peter Prevc poszybował zaledwie 125,5 metra. Słabiej spisał się też reprezentant Niemiec, Karl Geiger (123,0 m).

Ozdobą rywalizacji w trzeciej grupie był lot Dawida Kubackiego, który skorzystał z wiatru pod narty i szybując bardzo wysoko nad zeskokiem Hochfirstschanze osiągnął 141,5 metra, lądując z pewnymi problemami. Podopieczny trenera Horngachera znacznie zbliżył polską ekipę do liderujacych Norwegów, u których wystartował Anders Fannemel (133,5 m). Na trzecie miejsce za sprawą dalekiego i dobrego stylowo skoku Andreasa Wellingera (139,5 m) wskoczyli Niemcy.

W czwartej grupie zdecydowanie najlepszy skok oddał Kamil Stoch, który w pięknym stylu poszybował aż 142,5 metra, a swoją próbę wykończył telemarkiem. Uznanie znalazł u sędziów, wśród których pojawiła się nawet 20-punktowa nota marzeń. Lider polskiej kadry wyprowadził ekipę trenera Horngachera na zdecydowane prowadzenie po pierwszej serii konkursowej. Za naszymi skoczkami plasują się Norwegowie oraz Niemcy.

 

Wyniki drużynowe po pierwszej serii:

 
reprezentacja
punkty
strata
status
1
Polska
537,7
 
Q
2
Norwegia
524
-13,7
Q
3
Niemcy
510,9
-26,8
Q
4
Słowenia
499,4
-38,3
Q
5
Austria
495
-42,7
Q
6
Japonia
477,3
-60,4
Q
7
Finlandia
441,8
-95,9
Q
8
Szwajcaria
419,1
-118,6
Q
9
Czechy
386,7
-151
NQ
10
Włochy
352,8
-184,9
NQ
11
Rosja
330,6
-207,1
NQ

Pełne wyniki pierwszej serii >>> 

 

informacja własna

 

Dodaj komentarz