You are currently viewing Szalony lot Kobayashiego w Sapporo! Czy doskoczyłby do 160. metra?
Ryoyu Kobayashi (fot. Magdalena Janeczko)

Szalony lot Kobayashiego w Sapporo! Czy doskoczyłby do 160. metra?

Sezon olimpijski rozpoczął się obiecująco dla starszego z braci Kobayashi, Junshiro, jednak z biegiem czasu to forma młodszego z rodzeństwa, Ryoyu, zaczęła rosnąć. W miniony weekend 21-latek wprawił w osłupienie sportowy świat, kiedy podczas konkursu w Sapporo przeskoczył Okurayamę. Gdyby nie „awaryjne lądowanie” osiągnąłby nawet 160 metrów.

W miniony weekend w Sapporo rozegrano 29. edycję zawodów TV Hokkaido Cup. Zmagania wygrał Yukiya Sato, jednak to inny skoczek został okrzyknięty bohaterem Okurayamy (K-123 / HS-137). Oczy wszystkich zwrócone były bowiem na Ryoyu Kobayashiego, który swoją próbą przyprawił obserwujących zmagania kibiców o dreszcze. Puszczony z wysokiej belki, przy silnym wietrze pod narty, 21-latek w swojej próbie osiągnął bardzo wysoką parabolę lotu i wiele wskazywało na to, że poleci nawet w okolice 160. metra. Jako że bezpieczne zakończenie skoku o takiej długości nie byłoby możliwe, zawodnik zdecydował się skrócić swoją próbę i w rezultacie, według oficjalnie podawanych rezultatów uzyskał 148 metrów. Nieoficjalnie mówi się, że odległość ta mogła być jeszcze bardziej imponująca, jednak w miejscu, w którym lądował Kobayashi nie znajdował się elektroniczny pomiar odległości.

Ryoyu nie ustał swojej próby – od razu po zetknięciu się z podłożem z impetem przechylił się do przodu i uderzył w podłoże. Jak da się zauważyć na nagraniu poniżej, Japończyk został dosłownie wciśnięty w zeskok. Szczęśliwie, nie doznał poważnych urazów i opuścił skocznię o własnych siłach. Wynik osiągnięty przez młodszego z braci Kobayashi to najdłuższy skok oddany na dużym obiekcie Okurayama w Sapporo.

Sytuacja z Sapporo porównywana jest do próby 18-letniego wówczas Tilena Bartola w Planicy, który 2 lata temu na mamuciej skoczni w Planicy poszybował 252 metry. Wciśnięty z ogromną siłą w zeskok Letalnicy Słoweniec również nie ustał skoku. Gdyby to uczynił, poprawiłby ustanowiony w 2015 roku przez Andersa Fannemela rekord świata wynoszący wtedy 251,5 metrów. Obecny rekord w długości skoku narciarskiego należy do Stefana Krafta i wynosi 253,5 metra.

Przypomnijmy, że oficjalny rekord Okurayamy wciąż należy do dwóch skoczków, Austriaka Stefana Krafta oraz Polaka Macieja Kota, którzy podczas zawodów Pucharu Świata osiągnęli 144 metry. Jeszcze dalszą próbę (146,5 metra) podczas konkursu Pucharu Kontynentalnego w 2015 roku ustał tam Słoweniec Anze Lanisek.

 

 

Skrócone wyniki TV Hoikkado Cup w Sapporo:

  1. Yukiya Sato (133 / 136,5 m; 273,8 pkt.)
  2. Shinya Komaba (251,2 pkt.)
  3. Noriaki Kasai (237 pkt.)
  4. Ryoyu Kobayashi (233,6 pkt.)
  5. Junshiro Kobayashi (227,2 pkt.)
  6. Daiki Ito (207,6 pkt.)
 

Magdalena Janeczko
źródła: twitter.com/localSJresults / informacja własna

 

Dodaj komentarz