You are currently viewing PŚ Wisła: Kapitalny Klimov w treningach i kwalifikacjach, dobre skoki Kubackiego

PŚ Wisła: Kapitalny Klimov w treningach i kwalifikacjach, dobre skoki Kubackiego

Triumfator Letniego Grand Prix 2018, Evgeniy Klimov, potwierdził, że jego sportowa dyspozycja nadal jest na bardzo wysokim poziomie. Rosjanin najpierw zajął pierwsze i trzecie miejsce w treningach, aby później wygrać kwalifikacje do indywidualnego konkursu Pucharu Świata w Wiśle, który odbędzie się w niedziele. Drugie miejsce w rundzie elimimacyjnej zajął Dawid Kubacki. Rzutem na taśmę awans uzyskał Kamil Stoch, który był dopiero 48.

 

Dobre otwarcie Klimova

W pierwszym treningu zawodnicy rywalizowali z 11 i 12 belki startowej przy wietrze z tyłu skoczni. Najlepiej w 70-osobowej stawce poradził sobie Evgeniy Klimov, który z wyższego najazdu poszybował 132 metry i uzyskał 86,3 punktu. Na drugiej pozycji wylądował młodszy z japońskich braci Kobayashi, Ryoyu (125,5 m / 84,2 pkt), a czołową trójkę uzupełnił Niemiec Stephan Leyhe (127,0 m / 84,1 pkt).

Tuż za nimi uplasował się najmocniejszy z polskich reprezentantów, Dawid Kubacki, który uzyskał 128 metrów (83,8 pkt). W najlepszegj szóstce znalazł się także dość niespodziewanie Bułgar Vladimir Zografski (131,0 m), a także norweski medalista olimpijski, Robert Johansson (122,5 m), który zmagał się z mocniejszym od rywali wiatrem w plecy, dzięki czemu otrzymał wyższą rekompensatę punktową.

W drugiej dziesiątce stawki wylądowali kolejni z podopiecznych trenera Stefana Horngachera. 13. był Piotr Żyła (123,5 m), a 15. Jakub Wolny (121,5 m). 21. miejsce zajął najlepszy skoczek minionego sezonu, Kamil, Stoch (118,5 m), który sam zaznaczał, że nie jest jeszcze w optymalnej formie. Poza czołową trzydziestką znaleźli się: 37. Klemens Murańka (117,5 m), 43. Aleksander Zniszczoł (115,0 m), 46. Stefan Hula (112,0 m), 48. Tomasz Pilch (113,0 m), 48. Paweł Wąsek (112,5 m), 54. Przemysław Kantyka (113,0 m), 63. Maciej Kot (101,5 m) oraz 66. Andrzej Stękała (102,0 m).

 

Drugi trening dla Leyhe

Druga runda treningowa (przeprowadzona z 10, 11 i 12 belki) przyniosła najlepszy rezultat naszego zachodniego sąsiada, Stephana Leyhe, który wylądował na linii oznaczającej wielkość skoczni im. Adama Małysza, czyli na 134 metrze i uzyskał 94,5 punktu. Drugie miejsce zajął Norweg Anders Fannemel (131,5 m / 91,1 pkt), a na trzeciej lokacie uplasował się Rosjanin Evgeniy Klimov (130,0 m / 88,0 pkt).

Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem ponownie był Dawid Kubacki (127,5 m / 85,6 pkt), który znów zajął miejsce tuż za czołową trójką. W czołowej dziesiątce zmieścili się tym razem ponadto Piotr Żyła (124,0 m / 8. miejsce) i Kamil Stoch (128,5 m / 9. miejsce). Drugą dwudziestkę zamknął za to Jakub Wolny (120,5 m). Pozostali biało-czerwoni lądowali poza "30". Klemens Murańka był 32. (122,0 m), Stefan Hula 39. (116,5 m), Aleksander Zniszczoł 48. (121,0 m), Paweł Wąsek 49. (116,5 m), Przemysław Kantyka 53. (114,5 m), Andrzej Stękała 61. (111,5 m), Tomasz Pilch 63. (106,5 m), a Maciej Kot dopiero 66. (100,5 m).

 

Klimov wygrywa kwalifikacje, Kubacki tuż za nim

W najważniejszej dzisiejszej serii, czyli w kwalifikacjach, po raz kolejny moc pokazał Evgeniy Klimov. Rosyjski podopieczny trenera Plekhova poszybował aż 137 metrów, zdobył 137,7 punktu (tylko 2 metry bliżej od rekordu skoczni Stefana Krafta), przy czym jako jeden z nielicznych mógł skorzystać ze sprzyjającego wiatru pod narty. Na drugim miejscu wylądował dzisiejszy lider polskiej ekipy, Dawid Kubacki (128,0 m / 136,3 pkt), czym potwierdził swoje spore aspiracje przed niedzielnymi zmaganiami indywidualnymi. Czołową trójkę uzupełnił bardzo dobrze dysponowany w Beskidach Niemiec, Stephan Leyhe (133,0 m). W najlepszej szóstce zameldowali się również: kolejny z podopiecznych trenera Schustera, Karl Geiger (129,0 m), zawodnik z Kraju Kwitnącej Wiśni, Ryoyu Kobayashi (131,0 m) oraz Austriak Daniel Huber (129,5 m).

Kolejnym z polskich skoczków, który uzyskał awans do konkursu został Piotr Żyła, któremu 122-metrowa próba dała 15. lokatę. 28. miejsce po locie na 119,5 metra zajął Jakub Wolny, a Stefan Hula, który uzyskał tą samą odległość przy słabszym wietrze w plecy wylądował na 33. pozycji. Progres w porównaniu do słabych treningów zaliczył Maciej Kot, który skokiem na 118 metrów zapewnił sobie udział w niedzielnej rywalizacji. Spore problemy miał zwycięzca zeszłorocznego Pucharu Świata, Kamil Stoch. Utytułowany polski zawodnik startował w mocno niekorzystnych warunkach z najniższej, 9. belki startowej. 111 metrów pozwoliło mu uzyskał awans do zmagań, jednak z dopiero 48. miejsca.

Tym samym w niedzielnym konkursie w Wiśle obejrzymy 6 z 12 walczących o awans Polaków. Udział w zmaganiach już na etapie kwalifikacji zakończyli: Aleksander Zniszczoł (113,5 m / 51. miejsce), Tomasz Pilch (109,5 m / 54. miejsce), Andrzej Stękała (108,0 m / 57. miejsce), Klemens Murańka (109,0 m / 59. miejsce), Przemysław Kantyka (107,0 m / 61. miejsce) oraz Paweł Wąsek (98,0 m / 67. miejsce).

 

informacja własna

 

Dodaj komentarz