You are currently viewing Czy Polacy odczarują rosyjskiego „Bociana”? Stoch: „To specyficzna skocznia”
Kamil Stoch (fot. Ilia Khamov)

Czy Polacy odczarują rosyjskiego „Bociana”? Stoch: „To specyficzna skocznia”

Już w sobotę polskich skoczków czeka kolejny niełatwy sprawdzian. Jeszcze nigdy żaden z naszych reprezentantów nie stał na podium pucharowego konkursu w Niżnym Tagile. W siódmym w historii konkursie na skoczni usytuowanej tuż przy umownej granicy Europy i Azji, w gronie faworytów są jednak Piotr Żyła i Kamil Stoch. Czy biało-czerowni odczarują rosyjskiego „Bociana”? – To specyficzna skocznia, zawsze chodzi tutaj o warunki – ocenił wicelider Pucharu Świata.

 

Kwalifikacje dla Żyły

Piotr.Zyla .kwalifikacje Nizny.Tagil .2018 fot.Ilia .Khamov 300x200 - Czy Polacy odczarują rosyjskiego "Bociana"? Stoch: "To specyficzna skocznia"
Prezydenta Rosyjskiej Federacji Narciarskiej Dimitry Dubrovsky i Piotr Żyła (fot. Ilia Khamov)

W sześciu rozegranych w Niżnym Tagile konkursach (w latach 2014, 2015, 2017), ani razu polskiemu skoczkowi nie udało się wskoczyć na podium. Najbliżej tego był Kamil Stoch, który przed trzema laty zajął tam 6. pozycję. Piotr Żyła natomiast, dwukrotnie zdołał zamknąć w Rosji czołową dziesiątkę. W tym roku apetyty biało-czerwonych są jednak znacznie większe. Stoch jest wiceliderem Pucharu Świata z dwoma miejscami na podium w dorobku, a Żyła jest trzeci w pucharowej „generalce” i w piątek skacząc 134 metry wygrał kwalifikacje do sobotniego konkursu.

Znany z pogodnego usposobienia Wiślanin, tej zimy prezentuje wyjątkowo stonowany nastrój i rzadko udziela się zarówno podczas wywiadów, jak i w mediach społecznościowych. Pozostaje zgadywać, czy to taktyka podsunięta przez trenera Stefana Horngachera, czy też osobista decyzja zawodnika. Najważniejsze jednak, że „małomówny” PIotr Żyła skacze jak nakręcony i wydaje się, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Dodajmy, że przed wygranymi kwalifikacjami w treningach zajmował 21. (121,0 m) i 3. lokatę (126,0 m).

 

Stoch: „To był dobry dzień”

Nieco bardziej rozmowny jest Kamil Stoch. Po przeciętnych treningach, w których zajmował 14. (123,0 m) i 22. miejsce (115,5 m), w kwalifikacjach trafił już na właściwe tory. 127 metrowa próba pozwoliła mu na zajęcie 4. pozycji.

Stoch Kamil lot Wisla2018 fot.Julia .Piatkowska 300x200 - Czy Polacy odczarują rosyjskiego "Bociana"? Stoch: "To specyficzna skocznia"
Kamil Stoch (fot. Julia Piątkowska)

To był całkiem dobry dzień. Na naszcze szczęście warunki pogodowe były na tyle dobre, że mogliśmy normalnie rywalizować. Nie było przerw, były dwie serie treningowe, później kwalifikacje. To dla nas bardzo dobre, że mogliśmy oddać trzy normalne skoki – cieszył się lider polskiej kadry. – Na tej skoczni zawsze chodzi o warunki, jest specyficzna, zdarzają się tutaj „dziury w powietrzu”. Jeśli nie dostanie się przedniego wiatru, startując z pierwszej czy drugiej bramki nie jest możliwe, aby skoczyć tu daleko – stwierdził Stoch, który w dwóch z trzech dzisiejszych prób musiał radzić sobie przy znacznie słabszych podmuchach wiatru pod narty od najgroźniejszych rywali.

Najbardziej utytułowany zawodnik w ekipie trenera Horngachera przyznał też, że podoba mu się panująca w Rosji aura, adekwatna do jego koronnej sportowej konkurencji narciarskiej. – Pod względem zimy, jest tutaj znacznie lepiej niż w Wiśle i Ruce. Wszędzie jest śnieg, pada także z nieba, jest biało… to pozytywnie nastraja. Mam tylko nadzieję, że jutro wiatr nie będzie zbyt silny, żebyśmy mogli powalczyć w sprawiedliwych warunkach – podsumował. W tej kwestii prognozy nie są pocieszające – powiać może z prędkością ok. 4,5 m/s. Póki co jednak, siatki zamontowane w Niżnym Tagile ponad rok temu, zdają egzamin. Może zatem polskim skoczkom uda się odczarować rosyjską skocznię o wdzięcznej nazwie „Bocian” (Tramplin Aist)? Początek konkursu już o godz. 15:45 (polskiego czasu). Poza wspomnianą polską dwójką, nasz kraj w Rosji reprezentować będą: Maciej Kot (8. w kwalifikacjach), Dawid Kubacki (15. w kwalifikacjach), Jakub Wolny (23. w kwalifikacjach) i Stefan Hula (31. w kwalifikacjach).

 

rozmawiał w Niżnym Tagile, Andrey Kascha
fot. Ilia Khamov / World Cup Nizhny Tagil 2018
informacja własna

 

Dodaj komentarz