Ostatnim akcentem tegorocznych Mistrzostw Świata Juniorów w fińskim Lahti, rozgrywanym na normalnej skoczni Salpausselka (K-90 / HS-100) był konkurs drużyn mieszanych. Na starcie pojawiło się łącznie 13 drużyn, wśród których najlepsi byli brylujący podczas całego czempionatu Rosjanie. Po srebro sięgnęli Norwegowie, a po brąz Niemcy. Reprezentanci Polski ukończyli rywalizację tuż za finałową ósemką.
Po pierwszej serii konkursowej na prowadzeniu w konkursie znajdowali się Rosjanie, którzy mieli dokładnie 8 punktów przewagi nad drugimi w stawce Norwegami. Wyższą notę za skoki w drugiej serii uzyskali reprezentanci Kraju Wikingów, jednak zawodnikom Sbornej do odparcia ataku wystarczyła przewaga z pierwszej rundy. Tym samym Rosjanie po raz czwarty w trakcie Mistrzostw Świata Juniorów w Lahti wywalczyli pozycję medalową (w indywidualnym konkursie kobiet skoczkinie z tego kraju zdobyły złoto i srebro, w żeńskiej drużynówce rosyjskie narciarki także były bezkonkurencyjne). Najmocniejszym ogniwem mikstu naszych wschodnich sąsiadów były zgodnie z oczekiwaniami panie. Największe wiano punktowe do złotej drużyny wniosły Anna Shpyneva (95,0 / 95,0 m) oraz Lidiia Iakovleva (97,5 / 94,5 m). Swoje cegiełki dołożyli także panowie – Mikhail Purtov (88,0 / 90,0 m) i Maksim Sergeev (88,5 / 88,5 m).
Trzy z czterech ogniw norweskiego zespołu oddawało skoki na poziomie ścisłej czołówki. Bardzo dobrze spisali się indywidualny mistrz świata z czwartku, Thomas Aasen Markeng (96,0 / 93,0 m), Fredrik Villumstad (90,5 / 98,0 m), a także przedstawicielka żeńskiej części ekipy Silje Opseth (94,0 / 92,5 m). Bliżej lądowała Ingebjoerg Saglien Braaten (85,0 / 87,0 m). W ostatecznym rozrachunku, Norwegowie sięgnęli po srebro, a do Rosjan zabrakło im 4,8 punktu. Najniższy stopień podium i brązowe medale należały dziś do Niemców. W ich gronie, podobnie jak u „Wikingów”, brylowali skoczkowie. Świetnie prezentowali się Luca Roth (92,5 / 95,5 m) i Constantin Schmid (93,5 / 93,5 m), solidnie skakała Agnes Reisch (92,5 / 90,5 m), a nieco mniej okazale wyglądały próby Seliny Freitag (86,5 / 85,5 m).
Na czwartej pozycji wylądowali Austriacy, którym do podium zabrakło 19,7 punktu. W finałowej ósemce zameldowali się ponadto: Słoweńcy, Francuzi, Japończycy i Włosi.
Reprezentantom Polski do awansu do rundy finałowej zabrakło tylko 0,6 punktu. Biało-czerwonych taką różnicą wyprzedzili w pierwszej serii Włosi. A gronie naszych reprezentantów bardzo solidnie zaprezentowali się Paweł Wąsek (92,0 m) oraz Kinga Rajda (91,5 m), którzy uzyskiwali czwarte wyniki w swoich grupach. Bliżej lądowali jednak Tomasz Pilch (86,5 m / 9. wynik w grupie) i Kamila Karpiel (80,5 m / 12. wynik w grupie). To dało polskiemu mikstowi dziewiątą lokatę. Przypomnijmy, że był to już czwarty start naszej ekipy w historii mieszanych konkursów podczas MŚ Juniorów. Do tej pory biało-czerwoni zajmowali 11. (Rasnov 2016), 7. (Park City 2017) oraz 8. miejsce (Kandersteg 2018).
Skład konkursowej trzynastki uzupełnili: Czesi, Kazachowie, Amerykanie oraz gospodarze, Finowie.
Końcowe wyniki drużynowe:
|
reprezentacja (zawodniczki x2, zawodnicy x2) |
punkty |
strata |
1 |
ROSJA (Shpyenva, L.Iakovleva, Purtov, Sergeev) |
984,4 |
|
2 |
NORWEGIA (Braaten, Opseth, Villumstad, Markeng) |
979,6 |
-4,8 |
3 |
NIEMCY (Reisch, Freitag, Roth, Schmid) |
964,8 |
-19,6 |
4 |
AUSTRIA (Eder, Kramer, Haagen, Lienher) |
945,1 |
-39,3 |
5 |
SŁOWENIA (Komar, Brecl, Osterc, Mogel) |
944,4 |
-40,0 |
6 |
FRANCJA (Pagnier, Morat, Contamine, Learoyd) |
943,1 |
-41,3 |
7 |
JAPONIA (Seto, Oi, Nikaido, Iwasa) |
932,9 |
-51,5 |
8 |
WŁOCHY (Tomaselli, Malsiner, Cecon, Bresadola) |
855,3 |
-129,1 |
9 |
POLSKA (Rajda, Karpiel, Pilch, Wąsek) |
434,0 |
-550,4 |
10 |
CZECHY (Ptackova, Pesatova, Kellermann, Selcer) |
399,5 |
-584,9 |
11 |
KAZACHSTAN (Shishkina, Sderzhikova, Safonov, Tkachenko) |
397,0 |
-587,4 |
12 |
STANY ZJEDNOCZONE (Jones, Belshaw, Scharffs, Urlaub) |
378,3 |
-606,1 |
13 |
FINLANDIA (Tervahartiala, Oinas, Ahonen, Vetelainen) |
369,4 |
-615 |
informacja własna