Konkursy Pucharu Świata na obiektach do lotów narciarskich rządzą się swoimi prawami. W przeszłości wielu znakomitych zawodników się o tym przekonało, notując rezultaty poniżej oczekiwań. W ten weekend oczy większości obserwatorów, zostaną skierowane na Stephana Leyhe, który w zeszłym tygodniu zachwycił, odnosząc pierwsze zwycięstwo w karierze.
Dzisiejsze serie treningowe w Bad Mitterndorf zostały odwołane z powodu trudnych warunków atmosferycznych. Organizatorzy postanowili zrezygnować z przeprowadzania zaplanowanych na dzisiaj sesji, skracając niejako zawodnikom czas na zapoznanie się z obiektem. Dużą niewiadomą będzie dyspozycja niemieckiego triumfatora z Willingen, Stephana Leyhe. Niemiecki skoczek w ostatnich tygodniach zanotował wyraźny progres formy, plasując się w ścisłej czołówce zawodów. Niewątpliwie skoczek z Hesji jest stawiany w roli głównych faworytów do zajęcia czołowych lokat, jednak nigdy na obiektach do lotów narciarskich nie czuł się najlepiej, a świadczyć o tym może uzyskany rekord życiowy. Jak twierdzi sam zainteresowany w Kulm planuje się bawić skokami.
– Weekend w Willingen był po prostu niesamowity. Nadal nie rozumiem, co się tam tak naprawdę wydarzyło. Jestem szczęśliwy, że mam swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata i to w Willingen. Nie mogę się już doczekać naszych pierwszych lotów na Kulm. Celem jest poprawić rekord życiowy, który wynosi 224 metry. Po prostu, chcę się dobrze bawić, latając – przyznał, próbując jednocześnie odsunąć od siebie pewną presję.
Po raz kolejny w zawodach nie zobaczymy doświadczonego niemieckiego zawodnika z Erlabrunn. Richard Freitag po paśmie niepowodzeń, został odsunięty od pierwszego składu i powrócił do spokojnych treningów. Decyzja wydaje się słuszna, ponieważ Freitag nigdy nie należał do wybitnych lotników, a wyjazd na skocznie mamucią mógł jeszcze pogłębić jego dotychczasowy kryzys formy. Decyzję skomentował Stefan Horngacher, szkoleniowiec naszych zachodnich sąsiadów. – Po udanym weekendzie w Willingen, jedziemy teraz na pierwsze loty w sezonie. Zespół pozostanie w zasadzie bez zmian, zabraknie jedynie Richarda Freitaga, który będzie trenował z Severinem Freundem.
Dla Niemców loty narciarskie w Bad Mitterndorf będą ważnym sprawdzianem formy. W ostatnich tygodniach drużyna prowadzona przez Horngachera wydaje się łapać zwyżkę formy. Dużą niewiadomą będzie forma wyżej wymienionego Leyhe i spółki. Nie należy zapominać również o Karlu Geigerze, który w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajmuje aktualnie drugą pozycję i na trudnym terenie postara się nawiązać walkę ze Stefanem Kraftem, który wystąpi przed własną, austriacką publicznością, w roli faworyta.
Michał Pasek,
źródło: DSV