Kongres FIS zagrożony, kiedy poznamy kalendarze na sezon 2020/2021?

Puchar Świata 2019/2020 dobiegł końca. Ze względu na aktualną sytuację na świecie odwołano ostatnie dwa przystanki cyklu Raw Air oraz Mistrzostwa Świata w Lotach, które miały odbyć się w dniach 19-22 marca w Planicy. Nie udało się dokończyć także rywalizacji w  Pucharze Kontynentalnym. Teraz pod znakiem zapytania stoi majowy Kongres FIS.

Kongres FIS zagrożony?

Konferencja Międzynarodowej Federacji Narciarskiej planowo ma odbyć się w Tajlandii między 17, a 23 maja. Mają tam zapaść decyzje dotyczące m.in. kalendarzy najważniejszych cykli FIS na przyszły sezon. Jednym z tematów obrad ma być nowy termin Mistrzostw Świata w lotach. Pojawia się też pytanie o wygląd przyszłorocznej rywalizacji w Pucharze Świata. W 2021 na przełomie lutego i marca mają odbyć się Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w Oberstdorfie, niewątpliwie najważniejszy punkt sezonu.

Kiedy więc umieścić w kalendarzu drugą imprezę mistrzowską? Brane pod uwagę są dwa terminy - grudzień 2020 oraz charakterystyczny dla zawodów w Planicy marzec w 2021 roku. Która opcja okaże się ostateczna? Odpowiedź na to pytanie poznalibyśmy na koniec maja. Jednak w obecnej sytuacji nie jest to pewne. Nie jestem wykluczone przesunięcie obrad, a być w może w czasach pandemii koronowirusa, władze federacji zdecydują się na konsultacje internetowe, na zasadzie wideokonferencji.

Konferencja konferencją, ale zdrowie najważniejsze

Władze Międzynarodowej Federacji Narciarskiej pod koniec miesiąca właśnie w czasie wideokonferencji mają zadecydować, czy i w jakiej formie, odbędzie się majowy Kongres. Obserwują rozwój sytuacji i będą starali się podjąć optymalną decyzję, tak aby niepotrzebnie nie narażać uczestników obrad. Oficjalnego oświadczenia możemy spodziewać się na początku kwietnia.

Póki co Prezydent FIS Gian Franco Kasper, zaapelował do członków wielkiej narciarskiej społeczności o wzajemne wspieranie się w tych trudnych chwilach w swoim oficjalnym oświadczeniu - W przyszłości na pewno pojawią się niepewność i poważne konsekwencje finansowe, również w branży sportowej. Jedno jest pewne - my, narciarska rodzina, musimy trzymać się razem w nadchodzących miesiącach, wspierać się nawzajem, aby upewnić się, że nasz sport i nasza branża powrócą do pełnej siły tak szybko, jak to możliwe, aby spróbować zminimalizować konsekwencje koronawirusa tak skutecznie, jak to możliwe - czytamy.

W wypowiedzi widoczne są także obawy o aspekt finansowy, co oczywiście jest zrozumiałe. Wielu sponsorów w obawie przed załamaniem rynku może chcieć wycofać się ze wspierania zawodników, co już dzieje się w innych dyscyplinach sportowych. Teraz jednak najważniejsze jest zdrowie i życie, wszystko inne schodzi na dalszy plan.

Zofia Sosnowska,
źródło: fis-ski.com / sport.orf.at