Kamień spadł z serca prezesa Polskiego Związku Narciarskiego. Apoloniusz Tajner, który po niedawnym spotkaniu z Adamem Małyszem przebywał na kwarantannie, nie jest zarażony koronawirusem.
Kiedy kilka dni temu całą Polskę obiegła informacja o tym, że dyrektor sportowy PZN, niegdyś znakomity skoczek narciarski, Adam Małysz, został zarażony wirusem SARS-CoV-2. Bardzo szybko informacja ta dotarła do polskiej kadry skoczków przebywającej na zgrupowaniu w Wiśle. Nasi reprezentanci wraz ze sztabem, którzy ostatnio widzieli się z Małyszem 12 czerwca w Zakopanem, zostali poddani testom na obecność koronawirusa. W czwartkowe popołudnie cała grupa otrzymała dobre wieści o braku infekcji.
Prezes PZN Apoloniusz Tajner, który spotkał się zarówno z naszymi reprezentantami jak i później z „Orłem z Wisły”, od czasu informacji, którą podał Adam Małysz, przebywał na kwarantannie w swoim domu w Krakowie. W czwartek 66-letni działacz wykonał badania. W sobotę zgodnie z informacjami podanymi przez WP SportoweFakty, Tajner poznał wyniki, z których wynika, że on także jest zdrowy. Dzięki czemu może bez przeszkód zakończyć kwarantannę i zająć się bieżącą działalnością Polskiego Związku Narciarskiego i przygotowaniami do zawodów Letniego Grand Prix w Wiśle. Te są zaplanowane na 22-23 sierpnia.
źródło: WP Sportowe Fakty
