25.06.2012 r. / 18:15
W ostatnich dniach mamy możliwość śledzenia tego jak poszczególne reprezentacje radzą sobie z nowymi kombinezonami, które zaczynają obowiązywać już od Letniej Grand Prix. Polacy, Austriacy czy Norwegowie już dawno mają za sobą pierwsze skoki w kombinezonach nazywanych czasem przez skoczków "drugą skórą". Teraz czas na Słoweńców. Reprezentacja A oraz B trenowała w zeszłym tygodniu w Wiśle.
Trener, Goran Janus tak wypowiada się o nowinkach w świecie skoków: „Wprowadzenie nowych kombinezonów zostało już zatwierdzone, więc nie pozostaje nam nic innego jak tylko się przyzwyczaić do tej zmiany. Trudno jest w tym momencie ocenić, czy dla któregoś z zawodników sprawią trudność. Więcej będziemy mogli powiedzieć po odbyciu kilku sesji treningowych na skoczni."
Cykl przygotowań słoweńskiego zespołu nie uległ zmianie w porównaniu z poprzednim rokiem. Kolejnym przystankiem w treningu skoczków jest Ramsau, gdzie trenować będą przed rozpoczęciem Pucharu Kontynentalnego (30 czerwca w Stams). Zawodnicy, którzy nie wystartują w tym konkursie dostaną kilka dni wolnego na zregenerowanie sił.
O tym jak Słoweńcy i inne nacje radzą sobie z nowymi kombinezonami i w jakiej są formie przekonamy się podczas konkursów Letniej Grand Prix w Wiśle (19-21 lipca).
Źródło: skijumping.de / siol.net