6.07.2012r. / 13:14
„Sieniawska Planica” nie bez powodu zawiera w swojej nazwie odniesienie do słoweńskiej Letalnicy. Jest to prawdopodobnie największa użytkowana skocznia amatorska w Polsce. Same liczby dają amatorom zimowego szaleństwa wiele do myślenia: co najmniej 50 metrów najazdu, 60 metrów spadu, rekord: 26,5 metra należący do Mariusza Polaka.
Co roku młodzi narciarze z regionu organizują tu amatorskie zawody. Gospodarze obiektu potrafią przekraczać barierę 20 metrów – barierę, która klasyfikuje Sieniawską Planicę w kategorii największych skoczni amatorskich (wybudowanych bez pomocy profesjonalnego sprzętu).
Rekord 'Sieniawskiej Planicy’ – 26,5 m – Mariusz Polak:
Skocznia ta wyróżnia się na tle innych podobnych obiektów. Widoczny jest ogólny szacunek do jej wielkości – panuje ogólne przekonanie, że by skoczyć na Sieniawie, należy być naprawdę dobrze „wyskakanym” i sprawdzonym skoczkiem. Można tu mówić o prawdziwym locie i odważnej sylwetce. Co prawda sprzęt tutejszych zawodników jest amatorski – sprowadza się zazwyczaj do nart zjazdowych, a kasków z reguły skoczkowie nie posiadają (!). Świadczy to o sporej odwadze jak i zamiłowaniu do nutki ryzyka… Próg wysoki na ponad 1,7 m ( ze śniegiem sięgający nawet 1,8 m) i głęboki spad sprawiają, że jest to skocznia tylko dla najodważniejszych. A groźne upadki również się tutaj zdarzały.
informacja własna
