Panie niedawno zakończyły pierwszy etap rywalizacji w tegorocznym Letnim Grand Prix. Przed nimi już tylko zawody w Kazachstanie 22 i 23 września. Po rywalizacji w Hinterzarten zapytaliśmy o wrażenia jedną z najbardziej utytułowanych zawodniczek w historii kobiecych skoków narciarskich - Ulrike Grässler.
"Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam skoczyć dla drużyny dwukrotnie [Niemcy zajęli 3. miejsce w Hinterzarten]. Z moich miejsc indywidualnie - 14. w Courchevel i 13. w Hinterzarten - jestem w miarę zadowolona, ale wiem, że nadal potrzebuję trochę czasu i treningu, aby skakać lepiej, na miejsca w czołowej szóstce albo nawet na podium." - oceniła Niemka.
Ulrike powiedziała również o swojej sportowej dyspozycji:
"W ostatnim czasie miałyśmy z drużyną dużo treningów, ale nie było specjalnych przygotowań pod kątem Letniego Grand Prix. W związku z tym moje skoki były w porządku, ale nie były idealne, cały czas trochę spóźnione na progu. Czasami miałam lepsze skoki w treningach niż w zawodach, jednak to jest tylko lato - do zimy mamy jeszcze trochę czasu."
"Teraz przed nami dwa tygodnie wakacji z małym udziałem sportu. Później mamy obóz treningowy, Mistrzostwa Niemiec, a następnie lecimy do Ałmatów w Kazachstanie." - podsumowała Grässler.
informacja własna
