61. TURNIEJ CZTERECH SKOCZNI JUŻ NIEDŁUGO

Po nadchodzącym weekendzie w Engelbergu, będziemy musieli poczekać na następne zawody około dwóch tygodni, aż do Turnieju Czterech Skoczni rozgrywanego na terenie Niemiec i Austrii.

Już dzisiaj wiemy, że nic nie stoi na przeszkodzie aby konkursy w Oberstdorfie, Garmish-Partenkirchen, Innsbrucku i Bischofshofen się odbyły. Impreza mająca miejsce w miastach na granicy Austrii i Niemiec odbędzie się już po raz 61. Jeszcze nigdy organizatorzy nie mogli zapewnić o rozegraniu zawodów tak wcześnie, jednakże w tym roku ilość śniegu pozwoliła na potwierdzenie realizacji konkursów, jak mówił prezes Turnieju Czterech Skoczni – Alfons Schranz.

„Zaczniemy przygotowywać skocznię w ciągu najbliższych dni. Wszystko idzie zgodnie z planem, więc niemiecka kadra narodowa będzie mogła również trenować na ojczystej skoczni po Pucharze Świata w Engelbergu” – dodaje sekretarz generalny w Oberstdorfie Stefan Huber.

Prezes Turnieju Czterech Skoczni zapewnia również, że wszystkie cztery obiekty są gotowe na wyższe temperatury podczas trwania imprezy. Także najazd w każdym z nich jest wyposażony w system chłodzący ułatwiający przeprowadzanie zawodów.

Konkurs rozpoczynający Turniej Czterech Skoczni tradycyjnie odbędzie się 30 grudnia w Oberstdorfie, a następne zawody obejrzymy już w Nowym Roku.

Źródło: berkutschi.com