Anders Johnson przeszedł w tym tygodniu operację kolana. Z problemami borykał się już od dłuższego czasu.
„W ciągu ostatnich dwóch lat czułem silny ból w kolanie. Momentami był on tak mocny, że z wielkim trudem schodziłem po schodach” – w ten sposób opisał swoje problemy Amerykanin na jednym z portali społecznościowych. „Pomimo tego, że próbowałem wszystkiego co możliwe by to wyleczyć, sytuacja była co raz gorsza” – dodał olimpijczyk z Soczi.
W miniony wtorek lekarzom udało się przeprowadzić zabieg na uszkodzonym kolanie: „Na szczęście uszkodzenia nie były zbyt groźne. Lekarze stwierdzili, że więzadła i pozostałe elementy kolana nie są uszkodzone. Oczyszczono staw i wygładzono chrząstkę” – napisał 25-latek.
Teraz Amerykanina czeka krótka rehabilitacja i powrót do treningów: „Już za kilka tygodni powinienem być w 100% zdrowy” – cieszył się skoczek rodem z Plattsburgh.
Sympatycznemu Andersowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
Źródło: berkutschi.com