You are currently viewing Jan Matura asystentem Schallerta: „Musimy obserwować innych”
Jan Matura (fot.Julia Piątkowska)

Jan Matura asystentem Schallerta: „Musimy obserwować innych”

Matura Jan MSL.Harrachov.2014 fot.Julia .Piatkowska - Jan Matura asystentem Schallerta: "Musimy obserwować innych"Jan Matura na początku maja ogłosił zakończenie sportowej kariery. Przy skokach narciarskich jednak został. 37-latek pełni aktualnie funkcję asystenta trenera Richarda Schallerta. W wywiadzie przeprowadzonym dla jednego z czeskich portali opowiedział o swoim najlepszym sezonie, czeskich perspektywach na przyszłość oraz swojej roli w sztabie szkoleniowym.

 

Matura: „Nadszedł mój czas, mogę jeść na co mam ochotę”

Jan Matura podobnie jak wielu skoczków narciarskich zaczynał sportową karierę jako kombinator norweski. Jako „wyspecjalizowany” skoczek po raz pierwszy wystąpił w międzynarodowych zawodach podczas Mistrzostw Świata w 1997 roku w Trondheim, natomiast debiut w Pucharze Świata zaliczył dopiero 5 lat później, 4 stycznia 2002 roku w Innsbrucku, gdzie zajął 50. miejsce. Dopiero sezon 2012/2013 przyniósł Czechowi najlepsze chwile w karierze. Wówczas Matura dwukrotnie wygrał konkursy Pucharu Świata w Sapporo, a podczas lotów w Harrachovie zajął 2. i 3. miejsce. W końcowej klasyfikacji cyklu uplasował się na bardzo dobrej 10. lokacie. – To moje największe osiągnięcia, na zawsze pozostaną w pamięci. Jestem bardzo zadowolony z tamtego sezonu – przyznał Czech, który również wtedy osiągnął najlepszy rezultat w mistrzostwach świata. Na dużej skoczni w Predazzo, gdy wygrywał Kamil Stoch, on zajął 5. pozycję.

matura jan kd 300x200 - Jan Matura asystentem Schallerta: "Musimy obserwować innych"
Jan Matura (fot. Kata Deak)

Po nieudanym sezonie 2016/2017 37-latek reprezentujący Duklę Liberec zdecydował się na zakończenie przygody ze startami. – Ostatni sezon był dla mnie bardzo nieudany, nie zdobyłem ani jednego punktu w Pucharze Świata. Byłem pogodzony z faktem, że nadszedł już mój czas – podsumował swoją decyzję.

Dwukrotny zwycięzca z Sapporo widzi jednak także pozytywy z przejścia na sportową emeryturę, a jednym z nich jest niewątpliwie brak specjalnej diety, o którą musiał dbać jako czynny sportowiec. – Teraz miałem dwa miesiące wolnego i mogłem jeść to na co miałem ochotę. To mi się podobało, bo do tej pory nie miałem takiego szczęścia – stwierdził.

Zapytany o to, czy z sentymentem przypatruje się przygotowaniom swoich kolegów do nowego sezonu, przyznał, że jednym z głównych powodów zakończenia kariery były względny zdrowotne.  Kolana i plecy nie funkcjonują już tak dobrze jak parę lat temu, kiedy odnosiłem największe sukcesy powiedział.

Na dobre zawodnik z klubu Dukla Liberec ze skokami pożegna się pod koniec lata. Do tego czasu ma zaplanowane jeszcze trzy starty. – Pierwszy odbędzie się w czerwcu w Lomnicy nad Popelkou. Następnie chcę skoczyć w Letnim Pucharze Kontynentalnym we Frenstacie i na koniec w krajowych mistrzostwach na skoczni dużej w Libercu – tak Matura zakończy swoją przygodę w roli skoczka, jednak z koronną dyscypliną się nie rozstaje.

 

Matura pomoże czeskiej kadrze

Matura Jan WC.Innsbruck.2014 fot.Julia .Piatkowska 300x200 - Jan Matura asystentem Schallerta: "Musimy obserwować innych"
Jan Matura (fot. Julia Piątkowska)

Oficjalnie jest już asystentem trenera Richarda Schallerta, ma także pomagać czeskiej kadrze w doborze jak najlepszego materiału do produkcji kombinezonów. – Mamy ograniczony budżet więc musimy obserwować innych i tak szybko jak to tylko możliwe, nadrobić zaległości w kwestii doboru kombinezonów. Będę takim „szpiegiem”, który będzie obserwować jakie panują trendy i zastanawiać się jak dostosowywać je do naszych standardów – tłumaczy swoje zadania, a zapytany o sytuację w czeskich skokach narciarskich, odparł: – Skoki są coraz mniej dofinansowywane, wiele dobrych skoczków musiało zrezygnować z tego sportu, by w inny sposób zarobić na życie. Doprowadziło to do powstania pustki za skoczkami w moim wieku - teraz nowi zawodnicy są o dziesięć czy piętnaście lat młodsi.

Możliwe, że nadzieją czeskich skoków będzie... sześcioletni syn Jana Matury, który właśnie rozpoczyna swoją przygodę z narciarstwem. – Na razie jest to zabawa i jego przyszłość jest niejasna. On lubi wszystkie sporty, gra też w piłkę nożną. Zobaczymy więc, co ostatecznie wybierze  – zakończył czeski sportowiec.

 

Malwina Wójciak
źródło: sport.idnes.cz

 

Dodaj komentarz