Norwescy skoczkowie nie wzięli udziału w pierwszych letnich zawodach FIS w tym sezonie – w Pucharze Kontynentalnym w Kranju. Nie oznacza to jednak, że próżnują. Przez kilka ostatnich dni w Lillehammer trenowała tamtejsza kadra B oraz reprezentacja narodowa kobiet.
Kompleks skoczni Lysgaardsbakken tętnił w mijającym tygodniu życiem, gdyż pojawili się na nim norwescy zawodnicy. Swoje skoki potraktowali nie tylko treningowo, ponieważ podczas zgrupowania odbyły się mini-konkursy, zarówno na dużej (K-123 / HS-138), jak i na normalnej skoczni (K-90 / HS-105). Najlepsi okazali się w nich – wśród kobiet Line Jahr, a wśród mężczyzn Robert Johansson.
Jahr na obiekcie normalnym dwukrotnie osiągnęła odległość 94 metrów i okazała się znacznie lepsza od swoich dwóch koleżanek z kadry – Maren Lundby i Gydy Enger. Po zsumowaniu odległości na dużej skoczni lepsza okazała się Lundby (122 / 124 m), jednak to Jahr oddała najlepszą próbę (118 / 127 m).
Wśród panów najlepiej prezentował się Johansson. Na skoczni normalnej skoczył 88 i 97 metrów, a na dużej – 124 i 132 metry. Dość znacznie ustępowali mu koledzy – Atle Pedersen Roensen i Stian Andre Bremseth.
Zarówno panie jak i panowie zajęcia skokowe łączyli z ciężkim treningiem fizycznym i motorycznym w sali gimnastycznej i siłowni.
Źródło: Lillehammerhopp