Andrzej Stękała dla SkokiPolska: „Trzecie miejsce nie było dla mnie zaskoczeniem”

Andrzej Stękała w dzisiejszym konkursie FIS Cup w szwajcarskim Einsiedeln zajął trzecie miejsce i jest to jego pierwsze podium w karierze w zawodach FIS. – Trzecie miejsce nie było dla mnie zaskoczeniem – powiedział reprezentant kadry juniorskiej, prowadzonej przez Roberta Mateję.

W sobotnim konkursie na skoczni im. Andreasa Kuettela (HS-117) cała polska drużyna spisała się bardzo dobrze, a najlepszym z „biało-czerwonych” okazał się Andrzej Stękała. 19-letni skoczek po pierwszej serii plasował się na trzeciej lokacie, a w finale zdołał ją utrzymać. Jak sam przyznał, Lukas Mueller i Killian Peier, którzy znaleźli się przed nim, byli dzisiaj zbyt mocni. – Wiedziałem, że rywale są na tyle dobrzy, że ciężko będzie do nich doskoczyć. Pod tym względem trzecie miejsce nie było dla mnie zaskoczeniem. Jak najbardziej jednak jestem zadowolony z dzisiejszego konkursu – powiedział. 

W serii próbnej przed dzisiejszymi zawodami, Stękała nie skakał najlepiej i zajął odpowiednio 8. i 20. miejsce. Skoki konkursowe były już znacznie lepsze (109,5 / 111 m). – Moje próbne skoki były słabe, ale zmobilizowałem się na konkurs i zająłem dobrą lokatę. Do poprawy jest na pewno mój lot. Kiedy w locie trochę mnie kręci, nie ma dalekich skoków i dostaję niskie noty za styl.

Jak się okazuje, polski junior ma bardzo ambitne plany na jutrzejszy konkurs. – Myślę, że uda się jutro powtórzyć dzisiejszy sukces, koledzy z kadry także są nieprzewidywalni i mogą nawet wygrać zawody. Skupiamy się na dobrym skakaniu – zakończył.

rozmawiała Katarzyna Służewska