W pierwszym konkursie FIS Cup w Szczyrku wygrał reprezentant Polski – Andrzej Zapotoczny. Jak sam przyznał, jego sportowa dyspozycja ostatnimi czasy się stabilizuje. 22-letni skoczek z Białego Dunajca nie wziął udziału w dzisiejszym konkursie z powodu… wesela kolegi – Jana Ziobro.
W sobotnim konkursie Andrzej Zapotoczny skoczył na odległość 96,5 i 99 metrów, a w poprzedzającej go serii próbnej – 102 metry. Jak oceni swoje próby? – Skoki nie były najgorsze, były nawet dobre. Ostatnio dobrze mi się skacze, choć wkradają się błędy, które występują głównie w zawodach. Dzisiejsze trzy skoki były jednak na prawdę dobre – przyznał.
W niedzielnych zmaganiach w Szczyrku Zapotoczny nie wziął udziału. – W niedzielę nie startuję, bo jadę na ślub do Jaśka Ziobry – powiedział.
22-letni zawodnik nie ma jeszcze sprecyzowanych planów startowych. – Nie wiem kiedy znów wystartuję. Prawdopodobnie będą to dopiero Mistrzostwa Polski – zakończył.
informacja własna