Koudelka, Kraft i Wellinger oceniają inaugurację PŚ w Klingenthal

Z pewnością weekendowe występy na Vogtland Arenie w Klingenthal na długo zapiszą się w pamięci Romanowi Koudelce, który zwyciężając w niedzielnym indywidualnym konkursie odniósł swój życiowy sukces. Fenomenalną dyspozycję w Klingenthal prezentowali także Stefan Kraft i Andreas Wellinger, których znakomite skoki wyniosły na podium konkursu.

To był fantastyczny początek sezonu dla Romana Koudelki. Jeżeli ktoś po drużynowym konkursie myślał, że znakomite skoki Czecha to dzieło przypadku, dziś śmiało musiał przyznać, że 25-letni znajduje się w swojej życiowej formie. 138 i 139,5 metra to odległości, które dały Koudelce pierwsze  zwycięstwo w karierze. Triumfator dzisiejszego konkursu, z ogromną nadzieją i niecierpliwością czeka na kolejne konkursy. Czech zdaję sobie sprawę z tego że jego doskonała forma zarówno psychiczna jak i fizyczna, może doprowadzić go jeszcze do niejednej wygranej w sezonie.

- Jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa, cały weekend był dla mnie rewelacyjny, czuję się bardzo mocny psychicznie, pracowałem ciężko w lecie, mam nadzieję że w ciągu najbliższych konkursów zaprezentuję jeszcze bardzo dobre wyniki - komentuje triumfator dzisiejszego konkursu.

Drugie miejsce w dzisiejszych zawodach zajął Stefan Kraft, który na chwilę obecną wydaje się być zdecydowanie najmocniejszym ogniwem austriackiej kadry Heinza Kuttina. Podium 21-letniego można potraktować także jako zadośćuczynienie Austriaków za ich słaby występ w inauguracyjnym konkursie drużynowym.

- Jestem bardzo zadowolony z drugiego miejsca. Oddałem dwa dobre skoki ale Roman był dzisiaj poza moim zasięgiem. Z pewnością zasłużył na wygraną - podkreślił Kraft.

Spore powody do dumy dał niemieckim kibicom Andreas Wellinger. Zawodnik gospodarzy skokiem na odległość 140 metrów zapewnił sobie prowadzenie po pierwszej serii. Druga próba Niemca okazała się być nieco słabsza i spowodowała spadek zawodnika na trzecią lokatę. 19-latek jest jednak zadowolony ze swojego występu. 

- Jestem bardzo szczęśliwy, co skok jest coraz lepiej. Warunki dziś były bardzo dobre, co ma duże znaczenie. To była uczciwa konkurencja - podsumowuje Wellinger.

Źródło: weltcup-klingenthal.de