You are currently viewing Finowie poczekają z nominacjami na MŚ, czy Ahonen pojedzie do Falun?

Finowie poczekają z nominacjami na MŚ, czy Ahonen pojedzie do Falun?

Ahonen Janne WC.Innsbruck.2014 fot.Julia .Piatkowska - Finowie poczekają z nominacjami na MŚ, czy Ahonen pojedzie do Falun?Wielkimi krokami zbliżają się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym, które odbędą się już w tym miesiącu w szwedzkim Falun. Trener reprezentacji Finlandii, Jani Klinga, zapowiedział, że z podaniem składu kadry Suomi na światowy czempionat będzie czekał do ostatnich dni przed jego rozpoczęciem. Czy szkoleniowiec zaufa Janne Ahonenowi?

 

Trener Jani Klinga poinformował, że ostateczną decyzję w sprawie fińskiego składu na MŚ w Falun podejmie dopiero 15 lutego, tuż po zakończeniu zawodów Pucharu Kontynentalnego w Lahti. Zaledwie kilka dni później (20 lutego) odbędą się kwalifikacje do mistrzowskiego konkursu na normalnej skoczni Lugnet w Falun.

Maatta Jarkko lot fot.J.Piatkowska 300x207 - Finowie poczekają z nominacjami na MŚ, czy Ahonen pojedzie do Falun?
Jarkko Määttä, fot. Julia Piątkowska

Fiński szkoleniowiec nie będzie miał łatwego zadania przy nominacji pięcioosobowej reprezentacji. Najpewniejszym podopiecznym Klingi jest na tę chwilę 20-letni Jarkko Maeaettae, który w klasyfikacji generalnej PŚ plasuje się na 33. miejscu. Wyżej od niego klasyfikowany jest Lauri Asikainen (25. miejsce), który jednak obecnie zmaga się z lekką kontuzją pleców, która wykluczyła go z ostatnich pucharowych występów.

Kandydatami do wyjazdu na mistrzostwa są także Anssi Koivuranta, Ville Larinto i Sami Niemi, którzy teraz są jednak tylko swoim "cieniem", czy to z zeszłych lat, czy z początku obecnego sezonu. W wyjazd do Falun nadal wierzy 37-letni Janne Ahonen, który tej zimy zaliczył dwa pucharowe starty (Kuusamo, Willingen), w których uciułał zaledwie trzy punkciki. Treningi pod okiem doświadczonego szkoleniowca, Hannu Lepistoe, mają jednak sprawić, że "Maska" wypali z formą właśnie na Mistrzostwa Świata. O wyjeździe do Szwecji nie ma co marzyć Harri Olli, który mimo powrotu na skocznię i do PŚ, zapowiadał też szumnie powrót do wielkiej dyspozycji. Tego jednak się nie doczekaliśmy.

Warto zaznaczyć, że MŚ w 2013 roku, które odbyły się we włoskim Val di Fiemme, były dla Finów kompletną katastrofą. Najlepszym podopiecznym ówczesnego trenera Pekki Niemalae był Anssi Koivuranta, który zajmował miejsca 39. i 45. Drużynowo Finowie zajęli 11. lokatę wyprzedzając tylko ekipę z Kazachstanu.

 

Źródło: iltalehti.fi / informacja własna

 

Dodaj komentarz