Konkursy na Hochfirstschanze (HS-142) w Titisee-Neustadt będą ostatnimi w tym sezonie, podczas których rolę gospodarzy będą pełnili Niemcy. W zawodach przed własną publicznością zaprezentuje się sześciu skoczków zza naszej zachodniej granicy, na czele z liderem drużyny – Severinem Freundem. – Moim celem jest być na szczycie podium – zapewnił.
W ostatnim periodzie sezonu 2015/2016, trener Werner Schuster może nominować do każdego pucharowego startu sześciu swoich podopiecznych. Tym razem w Titisee-Neustadt o punkty powalczą:
- Severin Freund (2. miejsce w PŚ),
- Richard Freitag (9.),
- Andreas Wellinger (14.),
- Andreas Wank (18.),
- Stephan Leyhe (23.),
- David Siegel (49.).
W porównaniu do poprzedniego pucharowego startu w Wiśle Malince, tym razem na starcie zabraknie zatem Karla Geigera, którego zastąpi utalentowany David Siegel.
– Po „połowie weekendu” w Wiśle, teraz mamy nadzieję na dobre warunki w naszym ostatnim Pucharze Świata w domu w tym sezonie. Jesteśmy dobrze przygotowani i oczekujemy ekscytujących konkursów na ostatniej prostej przed Planicą. Podium jest w naszym zasięgu – powiedział szkoleniowiec ekipy niemieckiej i dodał: – Na weekend w Neustadt, w zespole została zrobiona pewna zmiana. David Siegel, który niedawno zdobył dwa złote medale w mistrzostwach świata juniorów i wygrał konkurs Pucharu Kontynentalnego, zastąpi w pucharowej drużynie Karla Geigera. Ze względu na doskonały sportowy wkład, chcieliśmy zaoferować świeżo upieczonemu juniorskiemu mistrzowi, możliwość zaprezentowania się w Pucharze Świata przed rodzimą publicznością.
Ze sporymi nadziejami do Titisee-Neustadt uda się także wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Severin Freund. – Możliwość poskakania w Pucharze Świata przed własną publicznością pod koniec sezonu, powoduje, że mobilizuje się wszystkie siły. Wraz z rozentuzjazmowanym tłumem kibiców w Titisee-Neustadt, mam nadzieję powrócić do prawdziwego narciarskiego świętowania i chcę mieć w tym także swój udział. W zeszłym roku dobrze dogadałem się tam ze skocznią, nawet wtedy, kiedy zabrakło mi potrzebnych 100 gramów do ewentualnego drugiego zwycięstwa – wspomniał 27-letni zawodnik, dodając: – Mimo, iż równowaga sił jest obecnie przesunięta na stronę Petera Prevca, to moim celem pozostaje to, aby być tej zimy po raz kolejny na szczycie podium. A gdzie byłoby to przyjemniejsze, niż w domu?
Przypomnijmy, że w pierwszym zeszłorocznym konkursie na Hochfirstschanze najlepszy okazał się Severin Freund, a w drugim, po jego dyskwalifikacji, najwyżej sklasyfikowanym Niemcem był ósmy Richard Freitag.
źródło: informacja własna / DSV
Wygrają skaczą u siebie mocno trzymam za Nich