PŚ Willingen: Wielki triumf Polaków na niemieckiej Mühlenkopfschanze!

Kapitalny konkurs w wykonaniu polskich skoczków w Willingen! Biało-czerwoni w rywalizacji drużynowej na Mülenkopfschanze (K-130 / HS-145) zdeklasowali rywali uzyskując na drugimi Niemcami prawie 80 punktów przewagi. Znakomicie w ekipie trenera Stefana Horngachera spisali się Jakub Wolny, Piotr Żyła i Kamil Stoch, którzy indywidualnie uzyskali trzy najwyższe noty w całej stawce. Cegiełkę do sukcesu dołożył także Dawid Kubacki.

Wielki triumf Polaków w Niemczech

Mimo, że w treningach polscy skoczkowie nie brylowali, to podczas konkursu drużynowego w Willingen pokazali wielką klasę. Najmocniejszym ogniwem biało-czerwonego zespołu okazał się ten, który zawiódł w Lahti. Jakub Wolny skacząc 140,5 oraz 141,5 metra uzyskał najwyższą notę w całej 40-osobowej stawce śmiało można go nazwać MVP konkursu na Mülenkopfschanze. Świetnie spisali się także Piotr Żyła (146,0 / 129,0 m) oraz Kamil Stoch (132,0 / 133,0 m), którzy uzyskali odpowiednio drugi i trzeci indywidualny wynik, tuż za młodszym kolegą z drużyny. Dawid Kubacki (120,5 / 135,0) również dokładał do wspólnego dorobku punkty, które pozwalały uciekać zagranicznym rywalom. W sumie biało-czerwoni okazali się najlepsi w trakcie rywalizacji sześciu z ośmiu grup. Dwukrotnie bezkonkurencyjni w swoich grupach byli Wolny i Kubacki, po jednym razie Żyła i Stoch. W sumie podopieczni trenera Stefana Horngachera, prowadząc przez cały konkurs, zgromadzili łącznie 979,4 punktu. Warto dodać, że dzisiejsze zwycięstwo jest 5. triumfem (i 24. podium) wywalczonym w Pucharze Świata przez polską drużynę skoczków. Co ciekawe, biało-czerwoni już po raz drugi okazali się najlepsi właśnie w niemieckim Willingen. Wcześniej triumfowali tu w 2017 roku.

Na drugi miejscu w dzisiejszym konkursie uplasowali się Niemcy, którzy uzyskali notę 900,2 punktu, czyli aż o 79,2 punktu niższą od Polaków. W ekipie trenera Wernera Schustera najlepiej prezentowali się Richard Freitag (135,5 / 141,5 m) oraz Karl Geiger (130,0 / 132,0 m), zawiedli z kolei dotychczasowi liderzy niemieckiej drużyny, Markus Eisenbichler (115,0 / 130,5 m) oraz Stephan Leyhe (128,0 / 132,5 m). Pozytywną niespodzianką sprawili Słoweńcy, którzy po raz pierwszy od … wskoczyli na podium drużynowego konkursu Pucharu Świata. W gronie podopiecznych trenera Gorazda Bertoncelja najlepiej spisał się 18-letni zwycięzca lotów w Oberstdorfie, Timi Zajc (130,0 / 133,5 m), a drugim ogniwem zespołu okazał się doświadczony Peter Prevc (133,5 / 130,0 m), dla którego są to jedne z najlepszych skoków tej zimy. Trzecią drużynę zawodów w Willingen uzupełnili: Anze Semenic (125,0 / 124,5 m) oraz Jernej Damjan (118,0 / 127,5 m).

Pechowa passa Norwegów trwa

Serię konkursów ukończonych za podium kontynuują z kolei Norwegowie. Kiedy wydawało się, że właśnie dziś dla drużyny „Wikingów” może nadejść przełamanie po fatalnych zawodach w Wiśle, Zakopanem i Lahti, po raz kolejny przytrafił się im skok, który był przyczynkiem przegranej batalii o podium – ten przytrafił się tym razem Johannowi Andre Forfangowi, który już w pierwszej rundzie uzyskał zaledwie 105,5 metra. Później podopiecznych trenera Alexandra Stoeckla nie pomógł pościg i bardzo solidne skoki najmłodszych w ekipie - Halvora Egnera Graneruda i debiutującego w PŚ mistrza świata juniorów Thomasa Aasena Markenga. Słabsze próby potencjalnych liderów (wspomnianego Forfanga i Roberta Johanssona) spowodowały, że Norwegowie ukończyli rywalizację na czwartym miejscu, ze stratą zaledwie 0,8 punktu do Słoweńców. Na piątej pozycji uplasowali się ostatecznie Japończycy, którzy po pierwszej serii zajmowali nawet wysoką drugą lokatę. W ich gronie końcowe wrażenie zepsuł praktycznie jedynie słaby finałowy skok, który oddał Yukiya Sato. Dopiero szóste miejsce przypadło Austriakom, którzy nie zachwycili szczególnie w pierwszej serii, w której ani razu nie zdołali dolecieć do punktu konstrukcyjnego skoczni, usytuowanego na 130. metrze. Finałową ósemkę uzupełnili Szwajcarzy oraz Czesi. Udział w konkursie już na pierwszej serii zakończyli Finowie i Rosjanie.

Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu, Polacy umocnili się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów, w którym mają już na swoim koncie 4234 punkty. Drugie miejsce, ze stratą 428 "oczek" do biało-czerwonych zajmują Niemcy (3806 pkt), a trzecie miejsce utrzymują nadal Japończycy (3079 pkt).

Aktualna klasyfikacja PN 2018/2019 >>>

Drużynowe wyniki konkursu:

Nieoficjalne indywidualne wyniki konkursu:

informacja własna