You are currently viewing Świat skoków w czasach pandemii, Norwegowie pomagają, Małysz czyta, Kraft gotuje
Adam Małysz (fot. Jerzy Kleszcz)

Świat skoków w czasach pandemii, Norwegowie pomagają, Małysz czyta, Kraft gotuje

Na świecie trwa pandemia koronawirusa, która w ostatnich tygodniach szczególnie rozszerza się w Europie. Każdy z nas powinien odczuwać obowiązek solidarności wobec innych. To może się przejawiać albo w bezinteresownej pomocy, albo w pozostaniu w domu i minimalizowaniu ryzyka zakażeń. Jak ten trudny czas spędzają przedstawiciele świata skoków narciarskich?

 

Na dzień 20 marca, liczba zakażony wirusem COVID-19 przekroczyła 250 tysięcy, a liczba zmarłych wynosi już ponad 10 tysięcy osób. Codziennie słyszymy o coraz nowych przypadkach zakażeń, a jak nieustannie powtarzają lekarze, najrozsądniejszym wyjściem, które może pomóc w zatrzymaniu się pandemii jest pozostanie w domach. Stąd akcja sygnowana w mediach społecznościowych hasztagami #zostanwdomu oraz #stayhome. Jak w czasach „zarazy” czas spędzają skoczkowie i skoczkinie narciarskie?

 

Norwescy skoczkowie pomogą potrzebującym

Szczytny cel postawili sobie przedstawiciele norweskich kadr, którzy zadeklarowali pomoc tym osobom, które nie mogą, lub ze względu na podeszły wiek (wiążący się z większym ryzykiem zachorowania) nie powinny znajdować się w większych skupiskach ludzkich, w tym w sklepach. Tym samym w czasie, w którym pierwotnie skoczkowie i skoczkinie rywalizowaliby na skoczni w finałowych konkursach Pucharu Świata i Mistrzostw Świata w lotach, pomogą potrzebującym dostarczając im niezbędne zakupy potrzebne do przeżycia i codziennego funkcjonowania. 

„Kiedy wszyscy znaleźliśmy się w tych trudnych czasach, wydaje się dość oczywiste, że teraz bardziej niż kiedykolwiek, ważne jest zachowanie kontaktu. Jest wielu chorych, jeszcze większa liczba osób jest poddana kwarantannie. Codzienna rutyna jest wywrócona do góry nogami i nawet najprostsze zadania, jak zakup leków czy żywności, stają się problematyczne” – czytamy na oficjalnym profilu norweskich skoków narciarskich na Instagramie. – „Chcemy zaoferować pomocną dłoń. Potrzebujesz pomoc w sklepie lub aptece? Skontaktuj się! Chcemy również pozostawać z wami w kontakcie telefonicznym. Jeśli jesteś samotny, również chcemy poświęcić ci nasz czas. Wyślij pytanie, możliwe że będziemy mieli możliwość zadzwonić.”

Tym samym zarówno Maren Lundby, jak i jej reprezentacyjne koleżanki, jak i podopieczni trenera Alexandra Stoeckla wśród których są m.in. Daniel-Andre Tande, Marius Lindvik, Johann Andre Forfang, czy Robert Johansson, włączą się do tej bardzo potrzebnej w Norwegii akcji. Tym samym bardzo możliwe, że ktoś z nich w swoich lokalnych społecznościach, dostarczy niezbędne zakupy swoim fanom pod drzwi. Dodajmy, że w Kraj Fiordów liczba zachorowań na koronawirusa przekroczyła już 1800 przypadków.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Hopplandslaget (@hopplandslaget)

 

Małysz z książkami, Kot z przesłaniem

Poza aktywną pomocą, bardzo istotne jest też, aby w mocno ograniczonej liczbie osób opuszczać swoje miejsca zamieszkania. O ile jest to możliwe, najlepiej w ogóle nie wychodzić z domów, dzięki czemu do minimum ograniczymy ryzyko zakażenia. Czas spędzony w domu, często z bliskimi, z którymi na co dzień nie przebywamy tak długo, może być tak naprawdę miły i produktywny. Odnowienie więzi, długie rozmowy, wspólne gotowanie, oglądanie filmów i seriali, a także czas poświęcony sobie, choćby na czytanie odkładanych długo książek.

Z takiego założenia wyszedł choćby Adam Małysz, który oddał się relaksowi przy lekturze. – Po powrocie z Norwegii zastosowałem się do zaleceń Ministra Zdrowia i postanowiłem, że najbliższy okres poświęcę na odpoczynek, spędzanie czasu z bliskimi i zajmę się czynnościami, na które nigdy nie mam czasu. Tak więc zabrałem się za czytanie książek, które do tej pory cały rok leżały na półkach. Tobie też polecam, żebyś w końcu się zrelaksował. #zostanwdomu i zadbaj o zdrowie swoje i swoich najbliższych. Wspólnie zawalczmy o naszą przyszłość – napisał „Orzeł z Wisły” na Instagramie.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Adam Małysz (@adammalyszofficial)

Ważne przesłanie do swoich kibiców wystosował w mediach społecznościowych także Maciej Kot, który znany jest z tego, że nie boi się stanowczych wypowiedzi, także w ważnych tematach. – Zachowujmy się odpowiedzialnie. Dla dobra nas wszystkich pozostańmy w domu, jeśli tylko nie musimy go opuszczać i unikajmy miejsc publicznych. #zostańwdomu #bądźodpowiedzialny #niecwaniakuj #takecare – napisał reprezentant polskiej kadry na Instagramie.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Maciej Kot (@maciejkot)

 

Skoczkowie gotują w domu

Spędzony w domu czas jest też znakomitą okazją do przypomnienia sobie, lub nabycia umiejętności… kulinarnych. Wspólne gotowanie z pewnością jest jednym z zajęć, które przypadnie do gustu skoczkom narciarskim, którzy mimo wątłej postury, często lubią sobie dobrze i smacznie zjeść. Do tego grona należy choćby zdobywca Kryształowej Kuli w minionym sezonie, Stefan Kraft. Austriak postawił ostatnio na Kasnockn, czyli regionalna odmiana specjalnych klusek podawanych z serem i smażoną cebulką. Słoweński skoczek Jaka Hvala postawił z kolei na tradycyjny, domowy chleb na zakwasie.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez kraftstefan (@kraftstefan)

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Jaka Hvala (@hvala.jaka)

 

Geraghty-Moats: „Nasz świat się zmienił, ale nie skończył

Bardzo trafne spostrzeżenia na temat trwającej ogólnoświatowej „kwarantanny”, którą każdy tak naprawdę powinien sam wobec siebie zastosować, napisała amerykańska skoczkini narciarska i dwuboistka Tara Geraghty-Moats.

Wszyscy, którzy zaczynają panikować, albo się nudzić, przypomnijcie sobie wszystkie te poranki, których budziliście się i pragnęliście ze wszystkich sił, aby móc zostać w domu. Teraz to macie. Zachowajcie spokój, posprzątajcie piwnicę, ćwiczcie jogę, idźcie na spacer, śpijcie, zadzwońcie do przyjaciół, poczytajcie książkę, ułóżcie puzzle, zaplanujcie swój letni ogród, weźcie kąpiel, posłuchajcie audiobooka, zbudujcie coś, idźcie na ryby, upieczcie coś, poopalajcie się, wypijcie herbatę, kawę, zadzwońcie do babci, zróbcie sobie drzemkę, napiszcie list, pomalujcie paznokcie, naprawcie rower, posprzątajcie garaż (to może potrwać więcej niż miesiąc)… cóż, wiecie o co chodzi – napisała Geraghty-Moats.

Nasz świat się zmienił, ale nie skończył. Korzystajcie z tej przerwy i odpoczynku, bądźcie odpowiedzialni i myjcie ręce. (…) Obawy i panika w niczym nie pomogą. Ta sytuacja dotknie wszystko i wszystkich, ale jesteśmy ludźmi, dostosujemy się do tego – podsumowała Amerykanka.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez ❄️♛𝓣𝓪𝓻𝓪 𝓖𝓮𝓻𝓪𝓰𝓱𝓽𝔂-𝓜𝓸𝓪𝓽𝓼♛❄️ (@tarageraghtymoats)

 

źródło: Instagram / informacja własna

 

Dodaj komentarz