You are currently viewing SARAH HENDRICKSON: OCZYWIŚCIE, ŻE JEST PRESJA

SARAH HENDRICKSON: OCZYWIŚCIE, ŻE JEST PRESJA

10.08.2012r. / 13:00

hendrickson%20sarah%20manuguff - SARAH HENDRICKSON: OCZYWIŚCIE, ŻE JEST PRESJAAmerykanka, Sarah Hendrickson, kilka dni temu skończyła 18 lat, jednak mimo młodego wieku już święci triumfy w skokach narciarskich kobiet. Zapisała się w historii tego sportu pierwszą wygraną w konkursie Pucharu Świata 2011/2012 w Lillehammer (3.12.2011r.). Cały sezon był dla niej udany i w końcowej klasyfikacji zajęła pierwsze miejsce zdobywając tym samym pierwszą kobiecą Kryształową Kulę. Podczas wywiadu dla berkutschi.com zdolna zawodniczka opowiedziała o skokach kobiet i nowościach z nimi związanych, rozłące z rodziną podczas zawodów, przygotowaniu do sezonu, presji wygrywania oraz popularności.

Skoki kobiet zostały włączone w skład konkurencji w czasie zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi w 2014 roku, na pewno wielka w tym zasługa amerykańskich skoczkiń, które walczyły o prawo startu na najważniejszej sportowej imprezie świata. Sarah zapytana o to odpowiada: „Muszę powiedzieć, że starsze koleżanki z zespołu miały w tym większy udział niż ja i były dłużej zaangażowane w walkę niż ja. Byłam bardzo młoda, kiedy zaczęły walczyć o równouprawnienie, patrzyłam na wszystko z boku(…). Uważam, że wszystkie zasługujemy, aby się tam znaleźć i jesteśmy bardzo podekscytowane tym faktem.”

Sarah odniosła się również do zmian w rywalizacji pań. FIS zezwolił na starty kobiet równolegle w Pucharze Świata oraz Pucharze Kontynentalnym: „Myślę, że to wspaniałe, że mamy Puchar Świata i dobrze, że w przyszłości będziemy mieć dwie osobne rywalizacje. Ale takie są początki i pracujemy nad tym. W skokach mężczyzn też się dzieje podobnie, że ci sami zawodnicy startują zarówno w Pucharze Świata jak i w Pucharze Kontynentalnym, jest to dobre przygotowanie do startów.”

hendrickson%20iraschko%20klinec%20pdrabik - SARAH HENDRICKSON: OCZYWIŚCIE, ŻE JEST PRESJA

Zeszłoroczny Puchar Świata kobiet rozgrywany był przede wszystkim w Europie, dwa konkursy odbyły się w Azji. Przez ten czas amerykańska kadra przebywała z dala od domu. Hendrickson zdradziła jak sobie z tym poradziła: „To był pierwszy Puchar Świata, bez przerwy byłam w Europie przez dwa i pół miesiąca. Brałam także udział w Mistrzostwa Świata Juniorów, więc byłam w Europie przez całą zimę. Jak pierwszy raz o tym usłyszałam nie mogłam w to uwierzyć i nie wiedziałam jak to będzie. Mam tylko 17 lat i nie było mi łatwo przez tak długi czas być poza domem i z dala od mojej rodziny.(…) W pierwszej chwili nie wiedziałam, jak sobie z tym poradzę, ale moje dobre wyniki bardzo mi pomogły i później bawiłam się coraz lepiej. Jeśli chodzi o naszą bazę, to nasz trener Paolo Bernardi pochodzi z Predazzo, więc wracałyśmy tam trzy razy, więc to był nasz dom poza naszym prawdziwym domem. Poza tymi momentami byłyśmy cały czas w trasie.”

Nie mogło również zabraknąć pytania o przygotowanie do następnego sezonu. Sarah odpowiada: „Jak na razie nie mogę skakać, ponieważ na wiosnę przeszłam operację kolana. Nabawiłam się kontuzji już ponad rok temu. To była bardzo poważna sprawa, i zdecydowałam się na operację teraz. Lepiej teraz niż przed igrzyskami. Dalej jestem w trakcie rehabilitacji i mam nadzieję, że we wrześniu wrócę do treningów i pojadę na obóz do Włoch.”

Amerykanka podczas nowego sezonu będzie broniła zdobytej Kryształowej Kuli, na pewno nie będzie to łatwe, rywalki są bardzo mocne i dobrze przygotowane. Niewątpliwie presja jest, Sarah mówi o niej: „Oczywiście presja jest, ale takie są właśnie skoki narciarskie. Musisz nauczyć się radzić sobie z presją, tak będzie cały czas, dopóki jestem w skokach narciarskich. Dobry skoczek narciarski, uczy się radzić sobie z presją, bez względu na konkurencję.”

Młoda zawodniczka jeszcze nie może narzekać na zbytnią popularność, zapytana o rozpoznawanie własnej osoby mówi: „Tutaj w Park City ludzie mnie czasami rozpoznają, w końcu jest to małe miasteczko i w gazetach lokalnych często o nas piszą. Na szczęście w dużych miastach nie jestem rozpoznawalna.”

Cały wywiad można przeczytać TUTAJ.

Źródło: berkutschi.com

Dodaj komentarz