Niemiec odskoczył od konkurentów w pierwszej serii konkursowej. Jako jedyny przekroczył 130 metrów i o 8,1 punktu wyprzedza kolejnego Simona Ammana ( 126,5 m). Trzecie miejsce zajmuje najlepszy z Japończyków , 40-letni Noriaki Kasai (124,5m), który prowadził przez większość konkursu, dopóki skoków nie oddali skaczący jako ostatni Amman i Wank.
Japończyk nie może być pewien swojej pozycji, tuż za czołową trójka z niewielką stratą czają się Jurij Tepes, Michael Neumayer czy Gregor Deschwanden, który uzyskał drugą odległość pierwszej serii (127 m). Skakał jednak przy silniejszym wietrze z przodu. Za Szwajcarem plasuje się najlepszy z naszych: Bartłomiej Kłusek (7 miejsce, 120,5m). Dawid Kubacki uzyskał taką samą odległość, ale jest dopiero 13. 10 skoczków (od Kasaiego do Kubackiego ) dzieli jedynie 7 punktów!
Do drugiej serii z biało-czerwonych zakwalifikował się jeszcze Krzysztof Miętus (27 miejsce, 115 m). Odpadli Krzysztof Biegun i Aleksander Zniszczoł.
W drugiej serii wystąpi aż ośmiu Japończyków. Skoczkowie z kraju Kwitnącej Wiśni udowadniają świetną formę tego lata.