Richard Freitag i Ulrike Graessler zostli uhonorowani przez Niemiecki Związek Narciarski statuetką Złotej Narty. Są to nagrody rozdawane za dobre wyniki sportowe w poprzednim sezonie. Prezes Niemieckiego Związku Narciarskiego Thomas Pfüller wspomina również o aspiracjach na Mistrzostwa Świata w Predazzo.
Richard Freitag został laureatem nagrody za odniesienie pierwszego zwycięstwa w Pucharze Świata na skoczni w czeskim Harrachovie. Zasłużył się również w doprowadzeniu niemieckiej drużyny do srebra na Mistrzostwach Świata w lotach w norweskim Vikersund. Ostatecznie skoczek zakończył rywalizację o Kryształową Kulę na 6 pozycji, co również przyczyniło się do zostania laureatem Złotej Narty.
Ulrike Graessler również zaliczyła bardzo dobry pierwszy sezon Pucharu Świata Pań, a za dorobek dwóch podiów i uzyskanie 4 pozycji w klasyfikacji generalnej to ona została laureatką nagrody wśród skaczących Niemek.
Poza Freitagiem i Grassler nagrody otrzymało również 8 innych Niemieckich sportowców, oczywiście w innych dyscyplinach sportów zimowych. Oczywiście rozdano nagrody za debiuty i tę statuetkę w kategorii skoków narciarskich odebrał 17-letni Andreas Wellinger.
Podczas gali rozdania nagród wypowiedział się Thomas Pfüller , stwierdził, że możliwe iż zawodnicy sportów zimowych podczas Mistrzostw Świata zdobędą 16 medali. „Zawsze ustawiam wysokie cele i nadal będę to robić” – powiedział prezes.
Źródło: skispringen-news.de