W sobotę zostaną rozdane pierwsze medale w konkursach skoków podczas mistrzostw świata w Val di Fiemme. Wśród faworytów rywalizacji na normalnym obiekcie (HS-106) w Predazzo coraz częściej wymieniani są Polacy. – Gregor Schlierenzauer zawsze jest faworytem. Są też inni, choćby Polacy. Przed nami konkurs na małej skoczni, więc może Dawid Kubacki, który pokazywał się tutaj z bardzo dobrej strony? Na tej większej silny będzie Kamil Stoch – powiedział Anders Jacobsen w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.
{jcomments on}
– Polacy są silni, po prostu, i każdy to widzi. Wydaje mi się, że groźny będzie też Słoweniec Peter Prevc. Poza tym nigdy nie można zapominać o Simonie Ammannie. To mądry gość i specjalista od wygrywania wielkich imprez, co widać, gdy spojrzy się na jego dorobek medalowy – zaznaczył trzeci skoczek klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Więcej na Sports.pl