Planowo o godzinie 10 rozpoczął się ostatni konkurs drużynowy w tym sezonie. O wygraną w walczą Słoweńcy, Austriacy i Norwegowie. Polacy zajmują miejsce 5.
Zdecydowane prowadzenie w pierwszej serii zapewnili sobie reprezentanci gospodarzy, gromadząc łączną notę 807.9 pkt. Na drugiej pozycji plasują się Norwegowie, z dużą strata do pierwszego miejsca – 768.5 pkt., trzecie miejsce zajmują Austriacy – 766.2 pkt. Do walki o podium dołączyli reprezentanci Czech, utrzymując po pierwszej serii konkursu pozycję czwartą, z łączną notą 758.5 pkt.
Najlepszy ze Słoweńców ponownie okazał się Jurij Tepes, uzyskując 223 m. Peter Prevc oddał skok na odległość 219,5 m, Robert Kranjec 211,5 m, a Andraz Pograjc, najsłabszy z nich, 204 m.
Wsród Norwegów znakomity, najdłuższy lot pierwszej serii – 230 m – oddał Anders Bardal, który jednak podparł lądowanie, za co znacznie obniżono mu noty. Najstabilniejszą formę wykazał Andreas Stjernen, który w ładnym stylu uzyskał 215,5 m. Najlepszym z reprezentantów Austrii okazał się nie Gregor Schlierenzauer, a przeciętnie spisujący się w tym sezonie Martin Koch. Jego próba wyniosła 218,5 m. Gregor Schlierenzauer skoczył 17 metrów krócej.
Reprezentanci Polski zgromadzili łączną notę 742.1 pkt, co oczywiście nie wyklucza ich z walki o miejsce na podium. Najlepszym „biało-czerwonym” okazał się Maciej Kot, uzyskując 204,5 m. Pozostali Polacy: Kamil Stoch – 202 m, Piotr Żyła – 206,5 m, Krzysztof Miętus – 192 m.
Pozostałe pozycje zajmują: Japończycy (737.8 pkt.), Niemcy (729 pkt.), Włosi (586.7 pkt.). Do drugiej serii nie awansowali Amerykanie, którym do ósmych Włochów zabrakło 5.8 pkt.
informacja własna
