Za niespełna dwa tygodnie skoczkowie narciarscy wezmą udział w rywalizacji w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni. Już dziś wiadomo, że będzie o co walczyć – organizatorzy przygotowali wysoką pulę nagród finansowych, jednak nie tylko dla zwycięzców konkursów. Takie decyzje na pewno sprawią, że kibice śledzący zmagania będą usatysfakcjonowani.
62. Edycja Turnieju będzie miała pulę nagród sięgającą 315 tysięcy franków szwajcarskich. Nowością jest zapowiedź nagrodzenia zwycięzcy kwalifikacji – skoczek otrzyma wtedy 2000 Euro. Zwycięzca całego cyklu również zostanie odpowiednio wynagrodzony – czeka na niego 20 tysięcy franków szwajcarskich oraz statuetka Złotego Orła, która przyznawana jest od 2012 roku.
– „Dodatkowe wynagrodzenie za triumf w kwalifikacjach ma być swoistą zachętą do tego by wszyscy zawodnicy brali udział w rundzie kwalifikacyjnej, nawet wtedy kiedy start mają już zapewniony” – powiedział Stefan Huber, sekretarz generalny Turnieju Czterech Skoczni.
Jednak aby 2000 Euro zostały wypłacone w kwalifikacjach muszą wziąć udział wszyscy skoczkowie czołowej „10″ Pucharu Świata oraz seria skoków nie może zostać przerwana przed skokami najlepszej dziesiątki – w innym wypadku kwota przeznaczona dla najlepszego skoczka kwalifikacji wraca do puli nagród i zostanie wypłacona w czasie następnej serii kwalifikacyjnej. Przepisy wprowadzone na ten Turniej noszą nazwę Systemu Jackpot.
Źródło: skispringen.com