You are currently viewing ŻYŁA, KOT i BIEGUN – NIEDOSYT PO OBERSTDORFIE

ŻYŁA, KOT i BIEGUN – NIEDOSYT PO OBERSTDORFIE

Zyla Piotr 2 S.Piwowar - ŻYŁA, KOT i BIEGUN - NIEDOSYT PO OBERSTDORFIEPolscy skoczkowie nie byli w pełni zadowoleni z dzisiejszego występu w Oberstdorfie. Zarówno Maciej Kot, jak i Piotr Żyła, którzy znajdowali się już w tym sezonie w czołowej „10” pucharowych konkursów, mówią o niedosycie.

Bardziej zadowolony jest Krzysztof Biegun (123 i 119,5 m / 27. miejsce), który awans do finałowej rundy traktuje jako powrót do lepszego skakania: W porównaniu z Lillehammer jest lepiej, bo byłem w trzydziestce, zdobyłem punkty. Pomału idę do przodu, raczej na plus. Jestem zadowolony ze swoich skoków. Z wyniku już średnio. Mogło być lepiej, więc czuję niedosyt. Turniej jest super. Cieszę się, że mogłem tu przyjechać i wrócić do rywalizacji z najlepszymi.”

Piotr Żyła (121 i 123 m / 24. miejsce) był mniej zadowolony ze swoich dzisiejszych prób: Moje skoki nie były dobre, czegoś w nich brakowało. Nie miałem tego problemu co wczoraj, kiedy nie wiedziałem, co się ze mną dzieje, no ale jak widać nie byłem w stanie walczyć o dziesiątkę. Wiatr trochę kręcił, ale warunki nie są usprawiedliwieniem. Kamil pokazał w drugiej serii, że dało się polecieć daleko. Mimo wszystko mam powody do zadowolenia, bo zdobyłem pierwsze punkty w Oberstdorfie. Biedny, bo biedny, ale jakiś sukces jest.”

kot maciej b.leja - ŻYŁA, KOT i BIEGUN - NIEDOSYT PO OBERSTDORFIEJeszcze bardziej krytycznie o swoim występie wypowiedział się Maciej Kot (121,5 i 120,5 m / 28. miejsce): „Mój skok w pierwszej serii był chyba najlepszy z tych oddanych tutaj, ale nie miałem szans na lepszą odległość. Konkurs był bardzo niesprawiedliwy. Różnica między wiatrem w plecy, a pod narty jest na tej skoczni kolosalna. Tu przeciąg, jak mówimy na wiatr w plecy, sprawia, że nie da się odlecieć. Ja trafiłem tak dwa razy, więc skoki były dobre, ale krótkie. Nie jestem zadowolony, bo tu chodzi o dobre wyniki, a nie skoki. Moje miejsce jest fatalne, nie ma co ukrywać.”

 

Źródło przegladsportowy.pl

 

Dodaj komentarz