You are currently viewing Phillip Sjoeen: „Chciałbym powtórzyć sukces Thomasa Dietharta”

Phillip Sjoeen: „Chciałbym powtórzyć sukces Thomasa Dietharta”

Sjoeen Phillip SGP.Wisla .2014.1.Julia .Piatkowska - Phillip Sjoeen: "Chciałbym powtórzyć sukces Thomasa Dietharta"Po wspaniałych występach podczas tegorocznej Letniej Grand Prix, 18-letni Phillip Sjoeen zebrał sporo pozytywnych opinii w środowisku narciarskim. Na najbliższy sezon młodzieniec z Norwegii wyznaczył sobie nowe cele. - Chciałbym powtórzyć sukces Thomasa Dietharta i wygrać Turniej Czterech Skoczni - przyznał.

 

Phillip  Sjoeen – to nazwisko z pewnością zapadło w pamięci wielu fanów skoków narciarskich. Ten młody skoczek z Norwegii swoją letnią eksplozją formy wkroczył do grona kandydatów do walki o czołowe miejsca w sezonie zimowym. Znamy jednak przypadki, gdy dany skoczek latem był w fantastycznej dyspozycji, by w zimie „okupować” miejsca w drugiej dziesiątce zawodów, bądź jeszcze niższe.

18-letni zawodnik dość niespodziewanie przyznał, że: - Turniej Czterech Skoczni jest największą rzeczą, jaką można wygrać w skokach narciarskich. W zeszłym sezonie Thomas Diethart wyskoczył znienacka z formą i wygrał ten turniej. Chciałbym powtórzyć jego sukces w tym sezonie. Właśnie TCS i Mistrzostwa Świata w Falun to moje najważniejsze cele w tym sezonie.

Młody skoczek stawia sobie ambitne cele przed tym sezonem, jednakże przez trenerów został powołany do kadry B, której priorytetem są starty w Pucharze Kontynentalnym. Warto przypomnieć, że wspomniany Austriak, Thomas Diethart, także nie zaczynał zeszłego sezonu w pierwszej kadrze. Sam Sjoeen pozostaje jednak w dobrym kontakcie z trenerem kadry A – Alexandrem Stoecklem. Zainteresowany uważa także, że do tej pory przejście z igielitu na śnieg nie stanowiło dla niego problemu.

W kwestii 18-latka z Norwegii, który z pewnością dysponuje olbrzymim talentem, pewna jest jedna rzecz - w Norwegii będzie z pewnością ciążyła na nim medialna presja, zwłaszcza po tak udanych skokach latem. To, kiedy trener Stoeckl zdecyduje się go nominować (o ile zdecyduje) do startów w konkursach Pucharu Świata, zależy wyłącznie od samego zawodnika.

 

Źródło: fis-ski.com

 

Dodaj komentarz