Hannu Lepistoe postanowił nawiązać ścisłą współpracę z 37-letnim Janne Ahonenem i zostanie jego indywidualnym trenerem. Niedawno informowaliśmy, że legendarny szkoleniowiec spotka się na wspólnym treningu z Harri Ollim i właśnie Ahonenem. Ostatecznie zdecydował się na to, aby pomóc w powrocie do formy temu drugiemu.
37-letni utytułowany fiński skoczek wraz z 68-letnim trenerem chcą razem sięgać po jak najwyższe cele. Ahonen jako medalista Mistrzostw Świata, triumfator Turnieju Czterech Skoczni, z pewnością chciałby powrócić do jak najwyższej dyspozycji umożliwiającej mu walkę o zwycięstwa. – Plan jest trudny, ale całkiem możliwy. Głównym celem sezonu są Mistrzostwa Świata w Falun. Mam silne przeczucie, że mogę pomóc Janne powrócić na szczyt – powiedział Lepistoe.
– Hannu jest dokładnie tą osobą, którą potrzebuję w obcenej sytuacji. Jest dla mnie wiarygodny, pewny siebie i daje mi poczucie bezpieczeństwa – przyznał Ahonen, z którym przed rozpoczęciem się sezonu zimowego zakończył współpracę dotychczasowy szkoleniowiec Ari Saukko. Utytułowany fiński zawodnik pomimo braku nominacji do składu na 63. Turniej Czterech Skoczni nie załamuje się i wciąż wierzy w powrót do formy pod okiem Lepistoe.
Hannu Lepistoe był w latach 80. trenerem Matti Nykaenena, określanego przez wielu jako najwybitniejszego skoczka narciarskiego w historii. Później był szkoleniowcem Włochów (lat 1985-92 oraz 2004-06), Finów (lata 1994-98), Austriaków (2002-04) i Polaków (2006-08). Jego ostatnim trenerskim wyzwaniem była indywidualna współpraca z polską legendą skoków, Adamem Małyszem, z którym zdobył dwa srebrne medale olimpijskie w Vancouver.
Źródło: iltasanomat.fi
