W miniony weekend w szwajcarskim Einsiedeln odbył się pierwszy obóz sportowy dla dzieci pod nazwą Simon Ammann Jump Parcours-Camp. Podczas dwóch dni ponad dwadzieścioro dzieci mogło skorzystać z rad i wskazówek udzielanych przez czterokrotnego mistrza olimpijskiego i jego drużynowych kolegów.
W sezonie 2013/2014 powstał projekt Simon Ammann Jump Parcours. Zakłada on stworzenie profesjonalnych lekcji dla szkół, które mają wprowadzić dzieci w fascynujący świat skoków narciarskich. Najmłodsi, wyposażeni w buty i narty, będą mogli skorzystać z bezpłatnych lekcji zapoznających je z dyscypliną. Simon Ammann poparł inicjatywę, udzielając jej swojego nazwiska.
Po tym jak projekt cieszył się zainteresowaniem w zeszłym sezonie, teraz po raz pierwszy odbył się Simon Ammann Jump Parcour-Camp. Uczniowie i uczennice, którzy w ubiegłym roku podczas zajęć wstępnych odważyli się na próby na dużej skoczni, przyjechali do środkowej Szwajcarii, aby skorzystać z bezpłatnych zajęć pod okiem mistrza.
W programie obozu znalazły się trzy treningi na skoczni. Dwudziestu pięciu młodziutkich sportowców czynnie wspierał najwybitniejszy szwajcarski skoczek w historii. Ammann nie szczędził swoim podopiecznym pochwał: – Do wykonania pierwszego skoku potrzeba ogromnie dużo wysiłku. Te dzieciaki dokonały tego zawodowo – chwalił je czterokrotny mistrz olimpijski.
Zmotywowane radami udzielonymi im przez ich idola i jego kolegów dzieci, zostały opanowane przez prawdziwą gorączkę skoków. Wykonywały swoje próby na skoczni, a zaraz potem słuchały komentarzy doświadczonych trenerów i przygotowywały się do kolejnego skoku. – Latanie w powietrzu jest niezwykłe – mówił Luca, jeden z uczestników obozu.
Źródło: swiss-ski.ch