Podopieczni trenera Heinza Kuttina kontynuują przygotowania do Letniej Grand Prix oraz kolejnego sezonu – po treningach motorycznych przyszedł czas, by wrócić na skocznię, a wybór padł na obiekty w austriackim Villach. Przy okazji zgrupowania reprezentanci Austrii zostaną także dokładnie zmierzeni w sposób odpowiadający przepisom uchwalonym niedawno przez FIS.
Komisja kalendarzowa FIS, która odbyła się na początku czerwca w bułgarskiej Warnie, przyniosła nie tylko zatwierdzenie kalendarzy na przyszły sezon, ale także zmiany w kwestiach sprzętowych. Obecnie skoczek będzie mierzony w ściśle określony sposób – podczas pomiaru jego pięty, łydki, pośladki i barki będą musiały stykać się ze ścianą. Okazuje się, że nowe regulacje spowodują, że skoczkowie będą skakali na nieco krótszych nartach. – Obecnie każdy skoczek musi być ponownie zmierzony. Wcześniej, gdy nie było takich regulacji, skoczkowie mieli szerokie pole do manipulacji, a co za tym idzie, używania dłuższych nart. Teraz, gdy określone partie ciała muszą ściśle przylegać do ściany, pomiar będzie średnio o 2,5 cm mniejszy, więc narty też zostaną skrócone – o ok. 5 cm – wyjaśnia Heinz Kuttin.
Wielu kibiców nie mogło uwierzyć, gdy zobaczyli, że Gregor Schlierenzauer zmierza w kierunku skoczni o punkcie konstrukcyjnym K-15. – Muszę wrócić do podstaw, a jest to możliwe tylko na mniejszym obiekcie, na którym mam o wiele mniej czasu na wykonanie określonych ruchów. Przez to skupiam się na dopracowywaniu techniki – tłumaczy „Schlieri”.
Celem Austriaków na kolejny sezon jest utrzymanie stabilnej formy przez całą zimę. – W zeszłym roku nie spełniliśmy wszystkich swoich oczekiwań – zaznacza szkoleniowiec. W tym celu wprowadza innowacyjne metody treningowe, takie jak hokej na lodzie czy gra w golfa. – Zakończyliśmy treningi hokejowe i golfowe. Zwłaszcza na lodzie zawodnicy uczyli się współpracy i szacunku do siebie nawzajem. Z kolei gra w golfa, pod okiem profesjonalistów, znacząco polepsza koncentrację – dodaje.
Austriacy mają już za sobą urlop, który poświęcili na odpoczynek od skoków. Gregor Schlierenzauer wyruszył w dwutygodniową podróż do USA, by teraz z nową motywacją powrócić na skocznię. W przyszłym tygodniu wezmą udział w ćwiczeniach w tunelu aerodynamicznym.
źródło: kleinezeitung.at
