You are currently viewing Maciej Kot: „Potrzeba czasu, aby przyzwyczaić się do nowych przepisów”

Maciej Kot: „Potrzeba czasu, aby przyzwyczaić się do nowych przepisów”

Kot Maciej P.Solidarnosci fot.Anna .Cis  - Maciej Kot: "Potrzeba czasu, aby przyzwyczaić się do nowych przepisów"Mieszane uczucia po zawodach w słoweńskim Kranju może mieć Maciej Kot. Reprezentant kadry młodzieżowej w pierwszym konkursie LPK zajął 5. miejsce, jednak w drugim dniu rywalizacji został zdyskwalifikowany podczas kontroli kombinezonu. – Potrzeba trochę czasu, aby przyzwyczaić się do nowych przepisów – stwierdził.

 

Pierwszy konkurs sezonu był dla młodszego z braci Kotów całkiem obiecujący. Skoki na 104 i 106,5 metra dały mu wysoką, piątą lokatę. W drugim dniu zmagań nie zaprezentował ani jednej konkursowej próby, ponieważ już na górze zeskoku po kontroli kombinezonu został zdyskwalifikowany.

Nowy system kontroli sprzętu jeszcze kuleje, ale to krok w dobrą stronę. Niestety jego ofiarą padło dwóch naszych kolegów z drużyny – napisał Kot na oficjalnym profilu na Facebooku w sobotę, wspominając wykluczenie z zawodów Krzysztofa Bieguna i Bartłomieja Kłuska. W niedzielę dodał: – Niestety dziś zostałem zdyskwalifikowany. Chyba potrzeba trochę czasu, aby przyzwyczaić się do nowych przepisów oraz treningu „stawania” do kontroli. Cóż… Lepiej teraz, niż później w ważniejszych zawodach. Jest to nauka na przyszłość.

Słowa Macieja Kota znajdują odzwierciedlenie w opinii trenera Macieja Maciusiaka, który wspominał, że zawodnicy nie mają obecnie możliwości poprawienia kombinezonu przed skokiem jak było to kiedyś, a kontrola jest błyskawiczna. To czasami stwarza możliwość niewłaściwego i niekorzystnego ułożenia materiału na ciele skoczka.

Dodajmy, że bezpośrednio po powrocie do kraju Maciej Kot obronił pracę magisterską na krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Utalentowanemu skoczkowi gratulujemy tytułu magistra!

 

źródło: Facebook.com / Maciej Kot

 

Dodaj komentarz